Podczas posiedzenia omówiono stan bezpieczeństwa pracy w górnictwie w 2008 r. i w pierwszym kwartale 2009 r. oraz przedstawiono informację o działaniach podjętych przez urzędy górnicze w celu poprawy bezpieczeństwa pracy w górnictwie. Bo choć kopalnie węgla kamiennego wydają na BHP coraz więcej (rocznie to łącznie blisko 2 mld zł), to liczba wypadków na przestrzeni ostatnich nie zmniejszyła się znacząco.
Z danych WUG wynika, że od 1 stycznia do 10 kwietnia tego roku w górnictwie doszło do 7 śmiertelnych (6 w kopalniach węgla kamiennego) i 5 ciężkich wypadków (do końca marca wszystkich wydarzyło się 849, w tym 686 w kopalniach węgla kamiennego). W ubiegłym roku najwięcej górników – sześciu – zginęło w kopalni Borynia (Jastrzębska Spółka Węglowa) w czerwcowym wybuchu metanu.
Na posiedzeniu komisji zaprezentowano także wyniki przeprowadzonych przez WUG ankiet dotyczących szkoleń pracowników podziemnych zakładów górniczych oraz analizy systemu szkoleń specjalistycznych.Z ankiety, którą WUG przeprowadził w grupie ponad 1000 górników z krótkim stażem pracy wynika, że 49 proc. pytanych wysoko oceniło ich poziom, a niespełna 4 proc. negatywnie. Na wysoki i dobry poziom przygotowania po cyklu szkoleń wskazało 92,3 proc. ankietowanych, a tylko 1 proc. uznało, że ma po nich zerowe przygotowanie.
W drugiej części posiedzenia omówiono wyniki kontroli wyrobów stosowanych w podziemnych zakładach górniczych w świetle doświadczeń Wyższego Urzędu Górniczego, a także zaprezentowano opinie Głównego Instytutu Górnictwa na temat funkcjonującego w polskim górnictwie systemu doboru i stosowania środków ochrony indywidualnej.