Reklama

Mniej śmierci w stolicy

Ofiar wypadków było w 2010 roku dwa razy mniej niż rok wcześniej. – To efekt remontów stołecznych dróg i szybszej pomocy medycznej – tłumaczą eksperci

Publikacja: 19.01.2011 11:24

Mniej śmierci w stolicy

Foto: ROL

W ubiegłym roku na ulicach Warszawy zginęły 53 osoby. Rok wcześniej ofiar było aż 97. Niestety, z najnowszego raportu drogówki wynika też, że choć wypadki kończyły się mniej tragicznie, to było ich więcej. O 10 proc. wzrosła liczba wypadków i kolizji, a pogotowie zabrało więcej rannych niż w 2009 r.

Do największej liczby wypadków, w których ginęli ludzie, dochodziło na najbardziej obleganych arteriach miasta: w Al. Jerozolimskich, al. Krakowskiej i al. Solidarności. Zdecydowana większość tragedii miała miejsce na skrzyżowaniach.

Najbardziej niebezpiecznymi krzyżówkami były: Grójecka z Dickensa (Ochota), rondo Starzyńskiego z Jagiellońską (Praga-Północ) oraz ulice Pileckiego i Gandhiego (Ursynów). Tylko w tych trzech miejscach doszło do niemal stu wypadków, w których rannych zostało ponad sto osób. Najbardziej kierowcy szarżują w Śródmieściu i na Mokotowie. Co trzecią ofiarą był pieszy.

Najczęściej do tragedii dochodziło w środy i poniedziałki, najbezpieczniej było zaś w niedziele i soboty, gdy ruch na ulicach zamiera. Charakterystyczne, że bardziej spieszymy się do domu niż do pracy. Najwięcej wypadków policja notowała w czasie popołudniowego szczytu pomiędzy godz. 14 a 18.

[srodtytul]Więcej aut, mniej wypadków[/srodtytul]

Reklama
Reklama

Zdaniem Komendy Głównej Policji, w ostatnich latach poprawiło się bezpieczeństwo na drogach. Mundurowi ilustrują to obrazowo: w 1989 r. w Polsce było zarejestrowanych 8,5 mln samochodów i doszło do 67 tys. wypadków, teraz pojazdów jest 21 mln, a liczba wypadków spadła do niecałych 39 tys.

Czym wyjaśnić spadek liczby najcięższych wypadków? – Przyczyny są złożone. Często o tym, czy są ofiary, decyduje szczęście – uważa Jerzy Pomianowski, ekspert motoryzacyjny.

Fachowcy zwracają uwagę na to, że spadek liczby zabitych może wynikać z tego, że szybciej trafia do nich pomoc medyczna. – W tej chwili w Warszawie mamy 18 miejsc wyczekiwania zespołów ratownictwa medycznego. Dzięki temu czas dojazdu do pacjenta wynosi do 8 min – uważa Michał Borkowski, pełnomocnik wojewody do spraw ratownictwa.

– Na pewno o tym, że jest bezpieczniej, decydują też zmiany organizacji ruchu. Ponadto w stolicy było w poprzednim roku sporo remontów, kierowcy z konieczności jeździli wolniej, choć na pewno bardziej nerwowo – dodaje Wojciech Pasieczny ze stołecznej drogówki.

[srodtytul]Więcej kraks służbówek[/srodtytul]

Urszula Nelken z ZDM tłumaczy: – W tej chwili na ponad 700 skrzyżowaniach została zainstalowana sygnalizacja świetlna. Takich urządzeń brakuje jednak jeszcze na około stu krzyżówkach. Sygnalizacja jest montowana tam, gdzie dochodzi do największej liczby kolizji i wypadów.

Reklama
Reklama

Gdy jednak ciągle w jednym miejscu zdarzają się wypadki, ZDM buduje wysepki dla pieszych, rondo lub instaluje dodatkowe lampy, aby oświetlić przejście dla pieszych.

Zdaniem mundurowych, spadek liczby wypadków to także efekt bezkompromisowego ścigania piratów drogowych. W poprzednim roku mundurowi zatrzymali w stolicy 1963 pijanych kierowców.

[ramka][srodtytul][link=http://www.zw.com.pl/artykul/381673,557249.html]Więcej na zyciewarszawy.pl[/link][/srodtytul][/ramka]

W ubiegłym roku na ulicach Warszawy zginęły 53 osoby. Rok wcześniej ofiar było aż 97. Niestety, z najnowszego raportu drogówki wynika też, że choć wypadki kończyły się mniej tragicznie, to było ich więcej. O 10 proc. wzrosła liczba wypadków i kolizji, a pogotowie zabrało więcej rannych niż w 2009 r.

Do największej liczby wypadków, w których ginęli ludzie, dochodziło na najbardziej obleganych arteriach miasta: w Al. Jerozolimskich, al. Krakowskiej i al. Solidarności. Zdecydowana większość tragedii miała miejsce na skrzyżowaniach.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Biznes
Trump i Putin – Zachód ustala strategię, ustawa o plastiku, Włochy kontra Chiny
Biznes
37% emisji CO2 mniej: Coca-Cola HBC Polska i Kraje Bałtyckie prezentuje najnowsze wyniki ESG
Biznes
Ukrainie brakuje żołnierzy, nie sprzętu
Biznes
To może być koniec all inclusive. Kraj nr 1 dla polskich turystów zmieni przepisy?
Biznes
Rosjanie nie porozmawiają przez WhatsApp. Mieli sami o to poprosić
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama