Koszt pieniądza w Polsce spadł do najniższego poziomu w historii. Kredytobiorcy, głównie ci mieszkaniowi, mają powody do radości.
Jeszcze tańszy kredyt
W Polsce jest 1,93 mln hipotek udzielonych w rodzimej walucie i są one warte blisko 330 mld zł. Oprocentowanie niemal wszystkich ma zmienną stopę procentową, więc cięcie dokonane przez RPP obniży koszt rat. Obniżenie podstawowej stopy procentowej o 0,5 pkt proc. oznacza spadek przeciętnej raty kredytu o kilkadziesiąt złotych miesięcznie.
Analitycy HRE Investmetns wzięli za przykład 30-letni kredyt zaciągnięty na 300 tys. zł z marżą 2 proc. W takim przypadku cięcie stopy o 0,5 pkt proc. oznacza spadek miesięcznej raty z obecnych 1381 zł do 1297 zł, czyli miesięcznie daje 83 zł oszczędności: 1 tys. zł w skali roku – wynika z szacunków firmy. Expander z kolei szacuje, że podobny kredyt (300 tys. na 30 lat) zaciągnięty w ostatnim czasie stanie się dzięki obniżce tańszy o 86 zł miesięcznie. Analogiczny z 2008 r. potanieje nieco mniej – o 50 zł.
Cieszyć się też mogą osoby spłacające kredyty konsumenckie (głównie gotówkowe), których banki w 2019 r. udzieliły 7,46 mln – na 86,4 mld zł, najczęściej ze zmiennym oprocentowaniem. Skorzystają też osoby mające zadłużenie na kartach kredytowych (3,2 mld zł w 2019 r.) oraz w mniejszym stopniu klienci firm pożyczkowych (tu jednak dużo większy udział w kosztach obsługi mają prowizje). Maksymalne oprocentowanie kredytów wynosi teraz 9 proc., a nie 10 proc. jak poprzednio. Wzór na tę stawkę to 2x (stopa referencyjna +3,5 proc.).