„Commerzbank zmierzy się z trudnym zadaniem poprawy zysków. Spodziewamy się, że dalsza erozja przychodów i rosnące odpisy będą neutralizować ograniczoną poprawę dzięki cięciu kosztów operacyjnych, pozostawiając ROE w okolicach 3-4 proc. w 2021 r.” – piszą analitycy serwisu Bloomberg Intelligence w najnowszym raporcie.
Wskazują, że wskaźnik kosztów do dochodów, będący wielką bolączką niemieckich banków, będzie nadal utrzymywał się na wysokim poziomie 75-80 proc. (dla porównania najbardziej efektywne polskie banki mimo bardzo wysokiego podatku bankowego osiągają ten wskaźnik w okolicach 50 proc., bez niego nawet 40 proc.).
Przy okazji publikacji parę dni temu wyników Commerzbank pozytywnie zaskoczył wysokością współczynników kapitałowych. „Teraz mając nadwyżkę kapitałową – współczynnik CET1 wyniósł 13,4 proc. wobec celu 12,75 proc. – powinna być ona naszym zdaniem wykorzystana do sfinansowania kosztów restrukturyzacji zamiast sprzedaży mBanku, którą można porównać do wyprzedaży sreber rodowych” – napisali eksperci BI. Dodali, że w ich ocenie przedstawiony plan restrukturyzacji i cele na 2023 r. to zbyt mało, aby zapewnić samodzielny byt Commerzbankowi.