Taka możliwość zostanie wzięta pod uwagę, jeśli okaże się korzystna finansowo, a także gdy ważny nowy inwestor będzie zarządzać majątkiem zgodnym z interesem narodowym Włoch - powiedziała jedna z tych osób. Na razie nie podjęto jeszcze żadnej decyzji.
Zobowiązania przyjęte wobec władz Unii Europejskiej w czasie udzielania temu toskańskiemu bankowi pomocy publicznej w 2017 r. sprawiają, że włoskie władze powinny się pozbyć się MPS, natomiast każdy istotny nowy udziałowiec w tym banku mógłby odegrać ważną rolę w ułatwieniu im (lub w utrudnieniu) w rozstaniu się z bankiem ze Sieny.
Czytaj więcej
Przeprowadzony przez Europejski Urząd Bankowy (EBA) test odporności największych 50 banków w Unii wykazał, że są przygotowane do trudnych warunków. Tylko bank ze Sieny straciłby cały kapitał
W 2017 r. rząd w Rzymie uratował MPS sumą 5,4 mld euro z pieniędzy podatników, a w listopadzie 2022 r. wpompował w toskański bank dalsze 1,6 mld euro w ramach podwyższenia kapitału o 2,5 mld euro w zamian za 64 proc. udziałów.
Według dwóch informatorów Reutera, resort finansów zaczął zastanawiać się w tym roku nad początkową sprzedażą części udziałów, prowadził rozmowy z innymi bankami o możliwości jej zorganizowania. Wtedy akcje MPS notowane były po dobrze ponad 2 euro. Bank wypuścił jesienią nowe akcje po 2 euro, aby uzyskać dodatkowe fundusze. Hossa na rynku skłoniła w końcu lutego francuską firmę AXA, ubezpieczeniowego partnera MPS, do sprzedania 8 proc. akcji, jakie kupiła podczas emisji nowych papierów.