O inicjatywie stworzenia europejskiego odpowiednika systemu SWIFT poinformował Heiko Maas szef niemieckiego MSZ. Dodał, że w Unii rozpoczęły się prace nad „modernizacją kanałów płatniczych i systemów, które będą niezależne od działań partnerów amerykańskich".
Czytaj także: Krym odcięty od SWIFT
Niemiec podkreślił, że „nagłe i nieuzgodnione sankcje USA wobec Rosji, Chin i Turcji", wywołują obawy i u innych partnerów handlowych Stanów Zjednoczonych jak Niemcy i inne kraje Unii, pisze agencja Prime.
Rosyjskie MSZ już wyraziło zainteresowanie pomysłem i chęć wzięcia w nim udziału „jeżeli pomysł przybierze konkretny kształt". Aleksandr Handrujew z Rosyjskiej Akademii Nauk uważa, że trzeba być tutaj ostrożnym, bowiem SWIFT to dziecko europejskich banków.
„Ten system został stworzony przez europejskie banki, a nie banki amerykańskie. To system, który obsługuje Europę. Niemiecki minister przedstawił jedynie soje stanowisko. To nie jest żadna propozycja - podkreślił ekonomista dla agencji Prime.