W poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości upubliczniło założenia projektu dotyczącego nowej drogi do zawodu adwokata i radcy prawnego – aplikacji uniwersyteckiej, prowadzonej przez wydziały prawa uczelni. Potrwa 2 lata, a korporacyjna - 3.
W wydanym dzisiaj stanowisku Prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych wskazuje, iż projekt ten w istocie stanowi próbę wyprowadzenia aplikacji poza samorząd zawodowy.
W szczególności sprzeciw radców budzi nadanie uprawnień „akademickim aplikantom prawniczym" do zastępowania radcy prawnego przed sądami, organami ścigania, organami państwowymi, samorządowymi i innymi instytucjami w sytuacji niezapewnienia obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej oraz wyłączenia ich spod pieczy samorządu zawodowego.
Samorząd zawodowy radców prawnych przypomina, iż to on ponosi odpowiedzialność za organizację oraz prowadzenie szkolenia w ramach aplikacji radcowskiej w zakresie powierzonej mu pieczy nad prawidłowym wykonywaniem zawodu zaufania publicznego, a szkolenie na aplikacji radcowskiej nastawione jest głównie na zdobycie umiejętności praktycznych.
- Do zrealizowania założenia odpowiedniego przygotowania aplikanta do wykonywania zawodu radcy prawnego w najlepszy sposób przygotowany jest samorząd zawodowy radców prawnych - przekonuje prezydium KRRP. - Celów aplikacji radcowskiej nie sposób zrealizować w ramach zaproponowanego modelu aplikacji uniwersyteckiej, która w istocie stanowić będzie wydłużenie studiów ukierunkowanych na zdobywanie wiedzy teoretycznej - podkreślają radcowie.