Reklama

Kiedy stopień naukowy zwalnia z egzaminu zawodowego na adwokata lub radcę prawnego

Aplikant adwokacki ze stopniem doktora nauk prawnych nadal będzie zdawał egzamin zawodowy

Publikacja: 16.07.2012 09:35

Aplikacje/Egzaminy zawodowe

Aplikacje/Egzaminy zawodowe

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Zasadą jest, że wpis na listę adwokatów lub radców prawnych następuje po odbyciu aplikacji adwokackiej lub radcowskiej i zdaniu egzaminu zawodowego. Wyjątki od tej zasady wymienia art. 66 prawa o adwokaturze i art. 25 ustawy o radcach prawnych. Doktorzy nauk prawnych mogą być wpisani na listę adwokatów lub radców prawnych bez zdania egzaminu zawodowego, jeżeli zajmują określone stanowisko w ciągu pięciu lat przed złożeniem wniosku o wpis, łącznie przez co najmniej trzy lata. Chodzi o referendarzy sądowych, starszych referendarzy sądowych, aplikantów sądowych, aplikantów prokuratorskich, aplikantów sądowo-prokuratorskich, asystentów sędziego, asystentów prokuratora lub o wykonywanie wymagających wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związanych ze świadczeniem pomocy prawnej przez adwokata lub radcę prawnego na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej w kancelarii adwokackiej, zespole adwokackim, spółce cywilnej, jawnej, partnerskiej, komandytowej. W wyliczeniu tym nie ma doktorów-aplikantów adwokackich i radcowskich.

Zdaniem posła Krzysztofa Brejzy z niezrozumiałych względów doktorzy, którzy przez określony czas byli aplikantami sądowymi, prokuratorskimi lub sądowo-prokuratorskimi, znajdą się w sytuacji uprzywilejowanej względem doktorów, którzy w tym samym czasie byli aplikantami adwokackimi lub radcowskimi.

Nie każda aplikacja daje możliwość dokładnego sprawdzenia przebiegu praktyki

– Przecież to aplikacja adwokacka nakierowana jest na przygotowanie przyszłych adwokatów do pracy zawodowej. To samo odnosi się do aplikacji radcowskiej – uważa Krzysztof Brejza, który zapytał ministra sprawiedliwości, czy nie doszło do przeoczenia w przepisach.

Ministerstwo Sprawiedliwości odpowiada, że to nie przeoczenie, ale celowe działanie ustawodawcy. Związane jest z różnym sposobem i trybem szkolenia aplikantów sądowych i prokuratorskich oraz aplikantów adwokackich i radcowskich, jak również trudnościami w określeniu rzeczywistego okresu praktyki i zakresu szkolenia praktycznego aplikantów adwokackich i radcowskich. Resort wskazuje, że szkolenia aplikantów sądowych i prokuratorskich prowadzone są przez organy państwowe, a tryb i sposób szkolenia normuje rozporządzenie ministra sprawiedliwości. Precyzyjnie określa nie tylko liczbę godzin zajęć dydaktycznych, ale również wymiar czasowy i sposób dokumentowania praktyki oraz tryb sprawdzania wiedzy i umiejętności nabytych przez aplikantów podczas szkoleń i praktyk zawodowych. To pozwala na dokładne ustalenie czasu i zakresu merytorycznego praktyki, co ułatwia ocenę, czy osoby odbywające wskazane aplikacje zdobyły doświadczenie niezbędne do uzyskania wpisu na listę adwokatów lub radców prawnych.

Reklama
Reklama

W  szkoleniu aplikantów adwokackich i radcowskich prowadzonym przez organy samorządu zawodowego nie ma zaś możliwości dokładnego sprawdzenia przebiegu praktyki, co utrudnia ocenę tych aplikantów pod kątem spełnienia przesłanki rękojmi należytego wykonywania zawodu adwokata lub radcy prawnego. Zasady i warunki odbywania aplikacji określa umowa zawarta pomiędzy aplikantem a patronem. W takim przypadku nie sposób wskazać precyzyjnie faktycznego czasu trwania praktyki ani też rzeczywistego zakresu jego obowiązków.

Prawo w Polsce
Karol Nawrocki zawetował kolejną ustawę. „Kojce wielkości miejskich kawalerek”
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Sądy i trybunały
Majątki sędziów nie będą już jawne? TK o sędziowskich oświadczeniach
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nieruchomości
Wspólnoty i spółdzielnie będą mogły zakazać Airbnb? Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama