Dziś wchodzą w życie rozporządzenia ministra sprawiedliwości dotyczące egzaminów radcowskich i adwokackich.
Kandydaci do tych zawodów będą płacić 80 proc. minimalnego wynagrodzenia za przystąpienie do egzaminu. Do tej pory opłata ta wynosiła 75 proc. Oznacza to, że każdy kandydat zapłaci ok. 1,2 tys. zł (do tej pory ok. 1150 zł).
Najbliższe egzaminy radcowskie i adwokackie zaplanowane są na 19–22 marca 2013 r. O togi będzie walczył rekordowy rocznik. Do zawodowego egzaminu adwokackiego i radcowskiego może przystąpić nawet około 10 tys. osób. W 2009 r. egzamin wstępny na aplikacje radcowską i adwokacką zdała bowiem rekordowa liczba kandydatów (ok. 70 proc.). Tymczasem w 2012 r. egzaminy zawodowe (kończące aplikację) zdawało aż czterokrotnie mniej kandydatów, bo ok. 2,5 tys.
Ten rocznik aplikantów radcowskich i adwokackich jest także pierwszym, który szkolił się trzy lata (wcześniej trzy i pół roku).
Do egzaminu zawodowego mogą przystąpić również ci, którzy nie ukończyli aplikacji, ale mają odpowiednie doświadczenie w pracy, np. pięć lat w kancelarii prawnej, gdzie wykonywali czynności wymagające wiedzy prawniczej, a także doktorzy nauk prawnych.