Wygląda na to, że takie szkolenia jednak się odbędą, choć uchwalona przez Sejm w lutym 2009 r. nowelizacja ustaw regulujących zawody adwokata i radcy prawnego zniosła dotychczasowy system obowiązkowych kilkumiesięcznych praktyk aplikantów w instytucjach wymiaru sprawiedliwości. Stanowczo upierało się przy tym Ministerstwo Sprawiedliwości. Wiceminister Jacek Czaja twierdził, że sytuacja, w której samorządy zawierają z sędziami umowy o opiekę nad praktykującymi aplikantami, jest niedopuszczalna.
[srodtytul]Czas na porozumienia[/srodtytul]
Przyjęto więc enigmatyczną regulację, że kwestie szkolenia praktycznego na pierwszym roku aplikacji zostaną uregulowane w porozumieniach władz samorządów z dyrektorem Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Nie wiadomo było, czego po niej oczekiwać, ostatecznie jednak ma doprowadzić do reaktywowania zajęć praktycznych w sądach.
– Ten przepis to bubel – uważa Bartosz Grohman, przewodniczący komisji kształcenia aplikantów Naczelnej Rady Adwokackiej. – Przedtem izby doskonale same sobie radziły z organizacją praktyk, dziekani dogadywali się z prezesami sądów okręgowych.
[srodtytul]Zamieszanie trwa[/srodtytul]