Skarbówka skuteczniejsza niż komornik

Nie komornik, lecz urząd skarbowy zajmie się egzekwowaniem grzywien i kosztów sądowych. Resort sprawiedliwości chce zmienić kodeks karny wykonawczy

Publikacja: 23.12.2010 04:00

Skarbówka skuteczniejsza niż komornik

Foto: Fotorzepa, MS Magdalena Starowieyska

Ministerstwo Sprawiedliwości nie jest zadowolone z poczynań komorników. Przygotowało więc projekt nowelizacji kodeksu karnego wykonawczego i kilku innych ustaw, dzięki której wykonanie kary ma przebiegać sprawniej niż dziś.

A jest co poprawiać. Z danych Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że w 2008 r. z tytułu grzywien i opłat karnych ściągnięto 458 036 zł. W tym samym roku zaległości z tego tytułu wyniosły 570 170 zł. Rok później było jeszcze gorzej – odpowiednio 440 796 zł i 606 485 zł. [b] Po zmianach to urzędy skarbowe zajmą się ściąganiem grzywien orzeczonych, ale niezapłaconych[/b]. Skazanego urząd wezwie do jej uiszczenia w ciągu dwóch tygodni. Jeżeli termin minie, a ten nie zapłaci, pieniądze zostaną ściągnięte w drodze egzekucji.

[srodtytul]Trudne dochodzenie należności[/srodtytul]

Nowa procedura ma zapewnić lepszą ściągalność grzywien orzekanych przez sądy. Kierując orzeczenie do wykonania, sąd prześle urzędowi wszelkie informacje dotyczące dłużnika: dane osobowe, adres, PESEL i NIP. O tym, jakie jeszcze informacje trafią do urzędu, zdecydują ministrowie sprawiedliwości i finansów.

Zdaniem MS komornicy, którzy zajmują się egzekucją grzywien, są bierni. Czekają na aktywność wierzycieli i pobierają za to wysokie wynagrodzenie. W rezultacie dodatkowe koszty ponosi Skarb Państwa.

– Ukarany grzywną to dłużnik dość specyficzny. Dochodzenie należności w tym wypadku jest trudniejsze niż np. należności podatkowych – tłumaczy „Rz” Jarosław Świeczkowski, prezes Krajowej Rady Komorniczej.

Twierdzi, że nie najlepsza ocena działalności komorników jest krzywdząca dla środowiska. Przyczyn niskiej ściągalności upatruje głównie w kiepskiej sytuacji finansowej ukaranych.

W dodatku, jego zdaniem, oddanie egzekucji w ręce urzędników podroży postępowanie. – Koszty egzekucji administracyjnej będzie musiał pokryć Skarb Państwa – argumentuje prezes Świeczkowski.

– Koszty ściągania grzywien będą z całą pewnością mniejsze – ocenia dla „Rz” prof. Stefan Lelental z Uniwersytetu Łódzkiego. Jego zdaniem pomysł jest dobry, bo urzędy skarbowe mają kwalifikacje, żeby to robić sprawnie i szybko.

[srodtytul]Mniej skarg[/srodtytul]

Zmian w kodeksie karnym wykonawczym ma być więcej.

Ministerstwo chce znieść zasadę zaskarżalności wszystkich postanowień w postępowaniu wykonawczym i wprowadzić taką możliwość tylko dla orzeczeń najbardziej istotnych dla skazanego (związanych z pozbawieniem wolności). Pojawia się przy tym katalog enumeratywnie wymienionych spraw, w których zażalenie będzie dopuszczalne. Same wnioski będą musiały być dobrze udokumentowane. Inaczej trafią do kosza. MS zastrzega, że nie ucierpią na tym skazani, a liczba bezpodstawnych wniosków, próśb i skarg drastycznie zmaleje.

W noweli zapisano też, że rzecznik praw obywatelskich ma nieograniczone prawo dostępu do skazanych i aresztowanych oraz swobodnego z nimi kontaktu.

[ramka] [b]Komentuje Andrzej Marek profesor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu: [/b]

Dzisiejsza egzekucja grzywien jest nieskuteczna – to powszechna i prawdziwa opinia. Wystarczy spojrzeć na statystyki z ostatnich kilku lat. Wiadomo też, że urzędnicy skarbowi są dużo skuteczniejsi i szybsi w egzekwowaniu zaległych należności, choć na razie innego rodzaju. Jeśli więc resort stawia na względy praktyczne i chce szybko usprawnić postępowanie egzekucyjne w sprawach zaległych grzywien czy kosztów sądowych, to słuszna jest jego propozycja. Bo jak długo można mieć świadomość nieskuteczności obowiązującego prawa i to tolerować? W propozycji nie widzę też żadnego zagrożenia dla gwarancji czy niezgodności z ustawą zasadniczą. [/ramka]

[i][b]etap legislacyjny:[/b]

projekt przesłany Komitetowi Stałemu przy RM[/i]

Ministerstwo Sprawiedliwości nie jest zadowolone z poczynań komorników. Przygotowało więc projekt nowelizacji kodeksu karnego wykonawczego i kilku innych ustaw, dzięki której wykonanie kary ma przebiegać sprawniej niż dziś.

A jest co poprawiać. Z danych Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że w 2008 r. z tytułu grzywien i opłat karnych ściągnięto 458 036 zł. W tym samym roku zaległości z tego tytułu wyniosły 570 170 zł. Rok później było jeszcze gorzej – odpowiednio 440 796 zł i 606 485 zł. [b] Po zmianach to urzędy skarbowe zajmą się ściąganiem grzywien orzeczonych, ale niezapłaconych[/b]. Skazanego urząd wezwie do jej uiszczenia w ciągu dwóch tygodni. Jeżeli termin minie, a ten nie zapłaci, pieniądze zostaną ściągnięte w drodze egzekucji.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów