- Nasza spółka wychodzi z długów. Staraliśmy się o umorzenie odsetek od zaległych składek, ale ZUS dwukrotnie umorzył sprawę. Uznawał, że do składek finansowanych przez ubezpieczonych niebędących płatnikami (tj. pracowników) nie stosuje się umorzenia. Czy jest sens złożyć skargę? Art. 64 ustawy o finansach publicznych dotyczy przecież publicznych długów. Poza tym art. 30 ustawy systemowej mówi o umarzaniu składek, nie odsetek. – pyta czytelnik.
Czytaj także: Zaległości w składkach ZUS w 2018 r.
Decyzja ZUS wydaje się być słuszna. W konsekwencji wniesienie skargi do sądu administracyjnego zapewne będzie skutkowało jej oddaleniem.
Wraz z odsetkami
Aby merytorycznie odnieść się do tej problematyki, konieczna jest jej analiza w kontekście stosownych regulacji m.in. ustawy z 17 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2017 r., poz. 1778 ze zm.). W jej art. 28 ust. 1 ustawodawca postanowił, że należności z tytułu składek mogą być umarzane w całości lub w części przez ZUS, z uwzględnieniem ust. 2-4. Wspomniany ust. 4 stanowi z kolei, że umorzenie składek powoduje także umorzenie odsetek za zwłokę, kosztów upomnienia i dodatkowej opłaty. Wynika z tego, że należności uboczne – w postaci np. odsetek – dzielą los należności głównej.
Ważne, kto finansował
W kontekście podanego stanu faktycznego kluczowe znaczenie ma jednak art. 30 ustawy systemowej. Stanowi on, że do składek finansowanych przez ubezpieczonych niebędących płatnikami składek nie stosuje się art. 28, co ma potwierdzenie w ugruntowanym orzecznictwie sądowym. Oznacza to, że umorzenie nie może być stosowane m.in. w stosunku do odsetek od zaległych składek ubezpieczeniowych w podanym w zapytaniu zakresie.