Warunkiem skorzystania z postojowego przez osoby pracujące na umowach zlecenia lub o dzieło jest zawarcie takiej umowy przed 1 kwietnia i spadek dochodów z takiej umowy. Początkowo zatrudnieni na kontraktach mogli mieć problem z uzyskaniem wsparcia, bo wniosek musiał składać przedsiębiorca, z którym współpracowali. Po ostatniej nowelizacji to ograniczenie zniknęło i zainteresowani mogą składać wnioski samodzielnie.
Można jeszcze złożyć wniosek
Osoby prowadzące działalność gospodarczą, które do tej pory nie skorzystały z postojowego, ciągle mogą złożyć wniosek o jego wypłatę. Będą jednak musiały udowodnić spadek przychodów o 15 proc. w stosunku do miesiąca przed złożeniem wniosku. Ponadto po zakończeniu okresu korzystania z ulgi w zapłacie składek w przepisach ciągle jest możliwość odroczenia ich zapłaty o trzy miesiące. W przyszłości trzeba będzie je zapłacić, jednak teraz można wykorzystać wynikające z odroczenia oszczędności na rozkręcanie biznesu dotkniętego kryzysem. Do tej pory z takiej możliwości skorzystało tylko 145 tys. samozatrudnionych. Co ważne, w razie spóźnienia się z zapłatą np. sierpniowych składek ZUS nie będzie naliczał odsetek za zwłokę pod warunkiem, że te składki zostaną w przyszłości zapłacone. Przedsiębiorcy mogą też skorzystać z możliwości rozłożenia tych zaległości na raty.
Nadchodzi tarcza 5.0
Część przedsiębiorców, szczególnie tych działających w branży turystycznej i hotelarskiej, przy organizacji i obsłudze targów, konferencji, wystaw, już niebawem zostanie zwolniona ze składek ZUS za czerwiec, lipiec i sierpień.
Z kolei agentom i przewodnikom turystycznym łatwiej będzie uzyskać postojowe, a osoby działające w branżach transportu turystycznego, przedstawień artystycznych, prowadzenia parków rozrywki dostaną dodatkowe świadczenie postojowe. Na razie nowe przepisy zostały uchwalone przez Sejm i czekają na głosowanie w Senacie. Najbliższe posiedzenie ma się rozpocząć 10 września. Już teraz pojawiają się głosy, że nowe przepisy powinny zostać rozszerzone na kolejne branże.
– Po wprowadzeniu wsparcia dla branży turystycznej i eventowej pojawiły się głosy o potrzebie rozszerzenia pomocy na firmy dotknięte Covid-19, których działalność opiera się na współpracy z tymi branżami – mówi Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan. – Część przedsiębiorców (np. właściciele siłowni czy klubów fitness) obawia się, że na jesieni ich biznesy znowu zostaną zamrożone. Chcieliby wiedzieć, czy mogą wtedy liczyć na wsparcie i w jakiej wysokości.
Opinia dla „Rzeczpospolitej"
Arkadiusz Pączka, dyrektor Centrum Monitoringu Legislacji, Pracodawcy RP