Reklama
Rozwiń

#Odporninadezinformacje. Edwin Bendyk: Prenumerujmy dobre gazety

Powinniśmy kierować się zasadą podobną do tej, gdy wchodzimy do sklepu. Nauczyliśmy się już sprawdzać datę przydatności do spożycia produktu, jego świeżość. Dokładnie to samo musimy stosować podczas konsumowania informacji – mówi Edwin Bendyk, prezes Fundacji Batorego.

Publikacja: 02.09.2020 21:00

#Odporninadezinformacje. Edwin Bendyk: Prenumerujmy dobre gazety

Foto: TOMASZ JASTRZĘBOWSKI/REPORTER

Dlaczego w dzisiejszych czasach odbiorca nie może ufać informacji i musi ją weryfikować?

U źródeł tego zjawiska leży spadek zaufania do instytucji medialnych, które w infrastrukturze społecznej pełniły rolę miejsc, gdzie dostaje się sprawdzoną, dobrej jakości informację. W badaniu „Edelman Trust Barometr”, które przeprowadzane jest rok rocznie, wyraźnie widać jak media straciły zaufanie. To pokazuje, że nie ma kotwic, punktów odniesienia. W Polsce to się pogłębiło również ze względu na sytuację w mediach publicznych. To one powinny być czymś w rodzaju punktów triangulacyjnych, powinny pełnić rolę wzorca w sytuacji, gdy fake news staje się orężem wykorzystywanym również w relacjach międzynarodowych, by oddziaływać na rzeczywistość wewnętrzną. Gdy media publiczne stosują dezinformację i fake news, realizując zamówienie mocodawców politycznych, trudno mówić o jakimkolwiek do nich zaufaniu. Z drugiej strony media generalnie przechodzą kryzys zaufania, co związane jest ze spadkiem zaufania do różnego typu instytucji.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty