Reklama
Rozwiń
Reklama

Jarosław Flis: Tsunami PiS nie było, tylko przypływ

- Sytuacja w Polsce zmieniła się diametralnie. Część wyborców poszła wyrazić swoje zdanie o sporach w krajowej polityce – uważa socjolog Jarosław Flis.

Aktualizacja: 25.10.2018 19:12 Publikacja: 24.10.2018 19:11

Jarosław Flis: Tsunami PiS nie było, tylko przypływ

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Rzeczpospolita: Dlaczego stawia pan tezę, że wybory samorządowe są trudne do zrozumienia?

Dr hab. Jarosław Flis, socjolog, Uniwersytet Jagielloński: Są trudne do zrozumienia, dlatego że biorą w nich udział różni wyborcy. Powstaje splot różnych czynników a czasami trzeba jeszcze obalić uproszczone wyobrażenia, które są w głowach. Niektóre sprawy przebiły się już do świadomości i można z tego zrobić przyczółek. Pierwszym przyczółkiem są głosy nieważne.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Polityka
Karol Nawrocki – nowy lider obozu prawicowego. Czy Jarosław Kaczyński jest zagrożony?
Polityka
„Psiecka nie zastąpią dziecka”. Bosak: Nie szkalować posiadania dzieci
Polityka
Szymon Hołownia: Wicemarszałek z PiS? Zagłosowałbym za Markiem Suskim
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Polityka
Szymon Hołownia: Podpisałem rezygnację z funkcji marszałka Sejmu
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama