26-letnia Saki Takenouchi wstąpiła do akademii, zlokalizowanej w Prefekturze Hiroszimy, wraz z około 20 mężczyznami. Było to możliwe dzięki zniesieniu przez Japońskie Morskie Siły Samoobrony dotychczasowych ograniczeń.

Sama zainteresowana powiedziała reporterom, że jej nauce w akademii nie będzie towarzyszyć zbytnia presja, ponieważ chce po prostu pracować na okręcie podwodnym.

Japońska marynarka dawna zezwala na służbę na okrętach podwodnych tylko mężczyznom, powołując się na obawy związane z zachowaniem prywatności. Jednak restrykcyjne zasady zostały zmienione w 2018 roku. Oceniono wówczas, że potrzeby związane z ochroną prywatności można zaspokoić bez poważnych remontów na łodziach podwodnych.

Japońskie wojsko od dłuższego czasu próbuje zwiększyć procent kobiet w armii. Według miejscowych mediów szczególnie trudno przyciągnąć kandydatów do służby na okrętach podwodnych.

Premier Shinzo Abe od dawna opowiada się za zwiększeniem roli kobiet w zatrudnieniu. Jednak Japonia nadal plasuje się na niskich pozycjach w międzynarodowych rankingach dotyczących równości płci.