Przepis, który przewiduje doręczenie skarżącemu odpisu wyroku sądu administracyjnego bez części uzasadnienia, której utajnienie nie jest konieczne dla ochrony informacji niejawnych, jest niezgodny z konstytucją – uznał w środę Trybunał Konstytucyjny.
Skarżący zarzucał, że art. 38 ust. 3 ustawy o ochronie informacji ogranicza jego konstytucyjne prawa do sądu i skutecznego środka odwoławczego. Powód? Nie otrzymał uzasadnienia wyroku sądu pierwszej instancji, a to w praktyce uniemożliwiło sporządzenie skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Brak znajomości uzasadnienia wyroku powoduje, że obrona praw skarżącego jest pozorna – napisał w skardze.
Trybunał przyznał mu rację. Stwierdził bowiem, że całkowite pozbawienie strony możliwości zapoznania się z uzasadnieniem wyroku sądu administracyjnego pierwszej instancji prowadzi do ograniczenia zasady sprawiedliwej procedury sądowej, a także prawa do zaskarżania orzeczeń wydanych w pierwszej instancji .
– W konsekwencji skarżący jest nie tylko pozbawiony szansy poznania toku rozumowania sądu, ale także możliwości oceny, czy orzeczenie to jest materialnie i formalnie prawidłowe. A to niweczy możliwość poprawnego sformułowania skargi kasacyjnej do NSA z powołaniem wymaganych podstaw – uznał Trybunał.
W uzasadnieniu mówił też, że skarżący ma rację, twierdząc, że wobec art. 38 ust. 3 ustawy o ochronie informacji wyłączającej doręczenie mu uzasadnienia zmuszony jest napisać skargę kasacyjną bez żadnej wiedzy o motywacji orzeczenia, a przyznanie mu prawa do tak ukształtowanego środka odwoławczego nosi w istocie jedynie pozory prawa.