Zadośćuczynienia za pozbawienie wolności przez pomyłkę sądu

Zadośćuczynienie w wysokości 80 tys. zł otrzyma mężczyzna, który trafił do więzienia za przestępstwo, które w rzeczywistości dokonała osoba o takim samym nazwisku.

Aktualizacja: 08.04.2016 13:27 Publikacja: 08.04.2016 12:06

Zadośćuczynienia za pozbawienie wolności przez pomyłkę sądu

Foto: 123RF

Zadośćuczynienie w wysokości 80 tys. zł otrzyma mężczyzna, który trafił do więzienia za przestępstwo, które w rzeczywistości dokonała osoba o takim samym nazwisku.

Sprawę opisała na swojej stronie internetowej Helisińska Fundacja Praw Człowieka, która była w nią zaangażowania od 2013 roku.

W 2012 r. Sąd Rejonowy, w ślad za wnioskiem kuratora, zarządził wykonanie warunkowo zawieszonej kary 6 miesięcy pozbawienia wolności. Mężczyzna przebywał w zakładach karnych łącznie przez 134 dni. Podczas odbywania kary bezskutecznie próbował uzyskać informacje na temat przyczyn pozbawienia wolności. Dopiero po opuszczeniu zakładu karnego okazało się, że zarządzenie wykonania kary nastąpiło na podstawie wyroku skazującego dotyczącego innej osoby, która jedynie nosiła takie samo nazwisko.

Po wyjściu z więzienia mężczyzna wniósł pozew przeciwko Skarbowi Państwa, w którym domagał się 300 000 zł zadośćuczynienia za doznane krzywdy. Wskazał w nim, że pobyt w więzieniu wpłynął na pogorszenie jego stanu zdrowia, był szykanowany przez współwięźniów miał trudności w powrocie do życia na wolności.

Reprezentująca Skarb Państwa - Prokuratoria Generalna – odrzuciła propozycję ugody, i żądała oddalenia powództwa w całości, bowiem jak wykazywała, pozbawienie wolności nie doprowadziło do pogorszenia sytuacji życiowej mężczyzny, ponieważ był on bezrobotny i bezdomny.

Sądy uznały jednak, że powództwo było zasadne i zasądziły 80 tys. zł zadośćuczynienia dla mężczyzny. Ostatnio wyrok potwierdził Sąd Apelacyjny w Katowicach.

- W mowie przed sądem II instancji podkreśliłem, że zarówno Konstytucja, jak i Europejska Konwencja Praw Człowieka nakładają na państwo obowiązek wypłacenia rekompensaty osobie bezprawnie pozbawionej wolności. Prawo do odszkodowania powinno być realne, a jego dochodzenie nie może wiązać się z nadmiernymi trudnościami – wskazał Marcin Szwed reprezentujący Helsińską Fundację Praw Człowieka na rozprawie przed Sądem Apelacyjnym.

Zadośćuczynienie w wysokości 80 tys. zł otrzyma mężczyzna, który trafił do więzienia za przestępstwo, które w rzeczywistości dokonała osoba o takim samym nazwisku.

Sprawę opisała na swojej stronie internetowej Helisińska Fundacja Praw Człowieka, która była w nią zaangażowania od 2013 roku.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego