"Rolą państwa jest gwarancja wolności wyboru". Kontrowersyjny projekt nowej ustawy

Holenderskie ministerstwo zdrowia chce objąć wszystkie ciężarne badaniami prenatalnymi na obecność chromosomu, który jest przyczyną zespołu Downa.

Aktualizacja: 23.04.2016 08:23 Publikacja: 23.04.2016 08:08

"Rolą państwa jest gwarancja wolności wyboru". Kontrowersyjny projekt nowej ustawy

Foto: 123RF/Vadim Guzhva

Do tej pory badania prenatalne wykrywające tę wadę genetyczną dotyczyły tylko tych kobiet, które znajdowały się w sferze podwyższonego ryzyka wystąpienia wady.

Holenderska minister zdrowia Edith Schippers czeka jeszcze z podjęciem ostatecznej decyzji na opinię komisji zdrowia, ale większość obserwatorów nie ma wątpliwości, że nakaz zostanie wkrótce uchwalony.

Rozporządzenie miałoby wejść w życie w 2017 roku, ale już teraz wzbudza wiele kontrowersji. Wielu etyków i obrońców praw dzieci z zespołem Downa jest zaniepokojonych tym, że badania zapoczątkują trend masowych aborcji płodów, u których wykryto zespół Downa.

Czy to początek eugeniki?

"Rolą państwa jest zagwarantowanie wolności wyboru"

Organizacja Stichting Downsyndroom (SD), która udziela informacji i wspiera rodziców dzieci z zespołem Downa, obawia się o przyszłość oraz integrację takich dzieci w holenderskim społeczeństwie.

Dyrektor SD Regina Lamberts w wywiadzie dla Nationale Zorggids powiedziała, że ujednolicenie badań prenatalnych dla wszystkich ciężarnych kobiet, jest ingerencją państwa w wolności wyboru: “To nic innego jak udzielenie kobiecie rady co ma robić gdy okaże się, że jej dziecko będzie miało zespół Downa."
Lamberts przypomniała też o legendarnych protestach holenderskich feministek, które w przededniu uchwalenia ustawy aborcyjnej w 1984 r. protestowały z obnażonymi brzuchami, na których miały wypisane hasło "Baas in eigen buik" (“Jestem szefem mojego brzucha").
"Rola państwa nie polega na subtelnym wymuszaniu aborcji. Państwo musi stać na straży wolności wyboru", tłumaczy Lamberts.

Jak prawo reguluje aborcję w Holandii

Aborcja jest dozwolona w dwóch przypadkach: kiedy występuje podejrzenie zagrożenia życia matki oraz w przypadku niechcianej ciąży.

Ciążę można przerwać do 24 tygodnia. Przeprowadzenie aborcji po upływie tego terminu jest traktowane w holenderskim prawie karnym jako jedno z przestępstw skierowanych przeciwko życiu i zdrowiu. Dzisiaj największe kontrowersje budzi zapis dopuszczający przerwanie ciąży do 24 tygodnia. Zapis wprowadzono na podstawie badań medycznych z 1978 roku, ale ze względu na postęp medycyny, dzisiaj ta granica leży znacznie niżej.

Podczas prac nad ustawą legalizacyjną w 1984 r. nie było zgody co do tego, czy aborcja jest zabiegiem stricte medycznym. Sama ustawa została uchwalona przewagą zaledwie dwóch głosów.

Aborcja do dzisiaj nie jest refundowana przez zakłady ubezpieczeń zdrowotnych. Jest to działanie celowe - ustawodawca uznaje bowiem, że "aborcja jest zabiegiem, który naznacza kobietę na całe życie" dlatego wysokie koszta ustanowiono po to by zniechęcać kobiety.

Trend ku zdrowemu społeczeństwu?

Badania prenatalne na obecność chromosomu odpowiedzialnego za zespół Downa są już normą w niektórych krajach skandynawskich. W Islandii zespół Downa w ogóle nie występuje, a w Danii dokonuje się 98% aborcji płodów z tą wadą. Czy Holandia również pójdzie drogą Danii?

"Jesteśmy krajem odmiennym kulturowo - w naszym społeczeństwie jest miejsce dla każdego", mówi Lamberts. "85% dzieci z zespołem Downa jest w stanie samodzielnie żyć i funkcjonować, a w przypadku pozostałych 15 proc. wymagana jest dodatkowa opieka. Skandalem jest wmawianie przyszłym rodzicom, że zespół Downa to ciężka skaza genetyczna".
Również Etyczka lekarska Eline Bunnik ze szpitala MC Erasmus w Rotterdamie w wywiadzie dla RTL Nieuws, nie ma wątpliwości, że genetyczny "screening" jest wielkim obciążeniem dla rodziców."Badania prenatalne powinny pozwalać na wykrycie tylko najcięższych mutacji chromosomów, nie każdej z chromosomalnych wad. Państwo powinno ograniczać zakres takich badań i ustanawiać pewne granice", tłumaczy.

 

Do tej pory badania prenatalne wykrywające tę wadę genetyczną dotyczyły tylko tych kobiet, które znajdowały się w sferze podwyższonego ryzyka wystąpienia wady.

Holenderska minister zdrowia Edith Schippers czeka jeszcze z podjęciem ostatecznej decyzji na opinię komisji zdrowia, ale większość obserwatorów nie ma wątpliwości, że nakaz zostanie wkrótce uchwalony.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 807
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 806
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 805
Świat
Sędzia Szmydt przyjął prezent od propagandysty. Symbol ten wykorzystuje rosyjska armia
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Świat
Miss USA rezygnuje z tytułu. Powód? Problemy ze zdrowiem psychicznym