Duńczycy zastanawiają się kto jest Duńczykiem

Martin Henriksen z antyimigranckiej Duńskiej Partii Ludowej swoim występem w telewizji rozpoczął debatę na temat tego, kto może być uważany za Duńczyka - informuje serwis thelocal.dk.

Aktualizacja: 06.10.2016 08:19 Publikacja: 06.10.2016 06:32

Duńczycy zastanawiają się kto jest Duńczykiem

Foto: AFP

Henriksen stwierdził, że nie jest w stanie powiedzieć czy 18-letni uczestnik programu, Jens Philip Yazsani, którego matka jest Dunką, a ojciec Irańczykiem, może być nazywany Duńczykiem.

Polityk Duńskiej Partii Ludowej wyjaśnił, że nie zna Yazsaniego, więc nie może stwierdzić, czy ten jest rzeczywiście Duńczykiem. 

 

- Nie możemy powiedzieć, że jeśli sprowadzimy cały świat do Danii i ci ludzie będą mieć dzieci w Danii, to te dzieci automatycznie stają się Duńczykami. To trywializowanie debaty i obraza dla pokoleń, które budowały ten kraj - podkreślił Henriksen.

 

Sam Yazsani powiedział, że po raz pierwszy w jego życiu ktoś zakwestionował fakt, iż jest on Duńczykiem.

- Jeśli żyjesz w tym kraju i czujesz się Duńczykiem, to znaczy, że jesteś Duńczykiem. Myślę, że powinno to być jedyne kryterium - powiedział 18-latek. Cały spór wywołał gorącą debatę na temat bycia Duńczykiem w mediach społecznościowych.

 

Tymczasem królowa Małgorzata II w rozmowie z "Der Spiegel" określiła siebie jako reprezentanta "wszystkich ludzi, którzy są obywatelami duńskiego narodu". - Nie powiedziałabym, że jesteśmy multikulturowym krajem, ale ludzie, którzy żyją w Danii mają różne korzenie i wyznają różne religie w większym stopniu, niż 30 lat temu - przyznała.

Henriksen stwierdził, że nie jest w stanie powiedzieć czy 18-letni uczestnik programu, Jens Philip Yazsani, którego matka jest Dunką, a ojciec Irańczykiem, może być nazywany Duńczykiem.

Polityk Duńskiej Partii Ludowej wyjaśnił, że nie zna Yazsaniego, więc nie może stwierdzić, czy ten jest rzeczywiście Duńczykiem. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek