Wątpliwości stowarzyszenia asystentów sędziów budzi przede wszystkim rozszerzenie katalogu podmiotów zobowiązanych do złożenia oświadczenia majątkowego oraz jego ujawnienia w Biuletynie Informacji Publicznej, w szczególności o grupę zawodową asystentów sędziów i starszych asystentów sędziów, którzy na gruncie obecnie obowiązujących przepisów nie mają takiego obowiązku.
Podobnie wątpliwości budzi zasadność rozszerzenia zakresu informacji ujętych w oświadczeniu majątkowym, w szczególności w zakresie członkostwa we władzach stowarzyszeń oraz członkostwa w stowarzyszeniach lub organizacjach krajowych i międzynarodowych korzystających w swojej działalności ze środków publicznych. – Niezasadnym wydaje się umieszczanie w oświadczeniu danych dotyczących wspólników prowadzonej działalności gospodarczej jak również danych dotyczących majątku małżonka pozostającego w ustroju wspólności majątkowej – czytamy w opinii.
OSAS zwraca uwagę, że projekt nie przewiduje sytuacji, która może się zdarzyć w realiach życia, iż małżonkowie formalnie pozostający w ustroju wspólności majątkowej, pozostają w nieformalnej separacji i nie mają wiedzy o składnikach majątku małżonka, do których wskazania są obowiązani i jednocześnie z uwagi na istniejący pomiędzy nimi konflikt nie są w stanie ustalić tych informacji.
W opinii OSAS wskazuje, iż wbrew stwierdzeniom zawartym w uzasadnieniu projektu ustawy o jawności życia publicznego asystenci sędziów i starsi asystenci sędziów nie mają statusu funkcjonariusza publicznego i nie pełnią funkcji publicznej. Nie mają także żadnego władztwa decyzyjnego, gdyż wykonują swoje czynności na podstawie Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 8 listopada 2012 r. w sprawie czynności asystentów sędziów, gdzie w § 2 ust. 1 wskazano, że asystent sędziego sporządza projekty zarządzeń, orzeczeń lub ich uzasadnień na zlecenie sędziego i pod jego kierunkiem. - Zbyt daleko idącym wydaje się uznanie informacji o stanie majątku asystentów sędziów i starszych asystentów sędziów nieposiadających władztwa decyzyjnego i osiągających stosunkowo niskie wynagrodzenia zasadnicze za informację publiczną podlegającą ujawnieniu w drodze publikacji w Biuletynie Informacji Publicznej – podnoszą asystenci.
Zdaniem OSAS tak głęboka ingerencja w życie prywatne, nie jest konieczna dla osiągnięcia celu prewencyjnego jakim jest zapobieganie korupcji, zwłaszcza, że w przypadku asystentów sędziów i starszych asystentów sędziów jest to jedynie hipotetyczne zagrożenie. OSAS podkreśla w opinii, że nie zna ani jednego przypadku, aby asystentowi sędziego lub starszemu asystentowi sędziego postawiono zarzut o charakterze korupcyjnym, a co więcej, projektodawca również nie powołał ani jednego takiego przypadku.