Przypomnijmy, iż zarządzeniem Prezesa i Dyrektora Sądu Okręgowego w Krakowie z 6 sierpnia 2018 r., w Sądzie Okręgowym w Krakowie wprowadzono regulamin przyznawania akredytacji prasowych. Zgodnie z nim „akredytacja prasowa upoważnia do wejścia na teren budynku Sądu Okręgowego w Krakowie z urządzeniem technicznym (...) - posiadającym funkcję rejestracji dźwięku lub obrazu (w tym kamery, urządzenia nagrywające, mikrofony), za okazaniem dokumentu ze zdjęciem". Akredytacji udziela rzecznik prasowy sądu. O przyznaniu akredytacji lub odrzuceniu takiego wniosku biuro prasowe sądu informuje drogą e-mailową.
Czytaj także: Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie Dagmara Pawelczyk-Woicka chce ograniczyć „samowolę dziennikarzy"
Te postanowienia regulaminu budzą poważne wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich w świetle art. 14 oraz 54 Konstytucji RP. Pierwszy głosi, że Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu. Drugi stanowi: Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.
RPO wskazuje, że pojęcie akredytacji prasowej nie zostało objęte definicją legalną ani w ustawie z 26 stycznia 1984 r. - Prawo prasowe, ani też w żadnym innym powszechnie obowiązującym akcie prawnym regulującym prawo mediów. W potocznym rozumieniu jest to zgoda organizatora imprezy, uprawniająca do udziału w niej na ściśle określonych warunkach, co do zasady szerszych od uprawnień publiczności. - Skoro zatem obowiązek posiadania przez dziennikarza akredytacji nie wynika z przepisów powszechnie obowiązującego prawa, to niezrozumiałym oraz nieuzasadnionym jest wprowadzanie takiego ograniczenia dla dziennikarzy regulaminem wydanym przez prezesa i dyrektora sądu - podnosi Rzecznik.
Zdaniem RPO zarządzenia nie mogą ograniczać wolności pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, której beneficjentami są obywatele, i która stanowi fundament demokratycznego państwa. Działanie takie, w ocenie Rzecznika, nie ma żadnego uzasadnienia na gruncie obowiązującego prawa. - Żaden organ państwowy, a więc i organy sądu, nie powinny działać w sposób, który mógłby wpłynąć na ograniczenie dostępu do budynku sądu, a przez to ograniczenie dostępu społeczeństwa do informacji - podkreśla RPO.