Jarosław Gwizdak: Czy prawnik powinien gryźć się w język

Słownictwo używane w sądownictwie powinno być precyzyjne, pełne szacunku i w dodatku łatwe do zrozumienia dla każdego.

Publikacja: 14.05.2025 05:10

Jarosław Gwizdak: Czy prawnik powinien gryźć się w język

Jarosław Gwizdak: Czy prawnik powinien gryźć się w język

Foto: Adobe Stock

Mam w Katowicach znajomego. Jest kolekcjonerem neonów. Daje im drugie życie, reperując i wieszając te świecące dzieła rzemiosła (a czasem sztuki) w rozmaitych miejscach Górnego Śląska. Czasem odrestaurowane, kolorowe napisy podróżują po dzielnicach, oświetlając prywatne balkony czy lokale użytkowe. Piękna i wielobarwna pasja. Zazdroszczę mu hobby, a przy okazji jestem bardzo wdzięczny.

Wdzięczny jestem mu z dwóch powodów. Pierwszym jest zwykłe, codzienne piękno zaklęte w świecących rurkach. Drugim, równie ważnym, pewne skojarzenie. Od mniej więcej 2018 roku w prawniczym dyskursie pojawiło się bowiem pojęcie neosędziowie – zgrabnie skrócone do słowa „neon”, a w liczbie mnogiej „neony”.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Show me the money
Rzecz o prawie
Sędzia Wojciech Mazur: Trzeba przeciąć kryzys praworządności
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Adwokatów i radców też trzeba chronić
Rzecz o prawie
Aleksandra Knapik: Zatrzymania niczym spektakle. Co z zasadą proporcjonalności
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Minęły dwie kadencje