Akt oskarżenia przeciwko sędziemu Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu Robertowi W.

We wtorek Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej skierował do Sądu Rejonowego w Wałbrzychu akt oskarżenia przeciwko Robertowi W. - sędziemu Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu oraz jego żonie – Ewie W.

Publikacja: 05.09.2018 09:31

Akt oskarżenia przeciwko sędziemu Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu Robertowi W.

Foto: Fotorzepa / Bartosz Jankowski

Jak podaje Prokuratura Krajowa, obszerny materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania wskazuje, że 4 lutego 2017 roku w sklepie Media Markt w Wałbrzychu sędzia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu wspólnie ze swoją żoną Ewą W. dokonali kradzieży dwóch głośników, dwóch pendriv-ów oraz kabla o łącznej wartości 2 tysięcy 175 złotych.

Dwa dni później w sklepie Media Markt we Wrocławiu sędzia Robert W. dokonał kradzieży dwóch głośników, trzynastu pendriv-ów, dwóch kart Micro SD oraz słuchawek o łącznej wartości 2 tysięcy 444 złotych i 40 groszy.

Jak podaje Prokuratura Krajowa, sędzia z uwagi na swoje zachowanie cały czas na kamerach monitoringu był obserwowany przez pracowników ochrony. Obserwowali oni, jak sędzia wkłada do koszyka różnego rodzaju akcesoria i przy pomocy cążek i nożyka przełamuje ich zabezpieczenia przed kradzieżą. Puste opakowania sędzia odkładał na półki w dowolnym miejscu sklepu, a znajdujący się w nich wcześniej sprzęt wkładał do kieszeni swojego płaszcza. Pracownicy ochrony obserwowali, jak Robert W. porusza się po różnych działach sklepu i próbuje rozerwać opakowania szeregu urządzeń. W sytuacji, kiedy mu się to nie udawało, sędzia odkładał opakowania z urządzeniami na dowolne sklepowe półki znajdujące się także na innych działach niż te, z których je wziął. W pewnym momencie sędzia Robert W. podszedł do kas, wyjął z koszyka plastikową podstawkę i wyłącznie za nią zapłacił.

- Pracownicy ochrony podjęli decyzję o zatrzymaniu sędziego Roberta W. już za linią kas. Skradzione tego dnia akcesoria sędzia miał w kieszeni swojego płaszcza. Posiadał w niej również cążki i nożyk, które służyły do przełamywania zabezpieczeń i niszczenia opakowań - informuje PK.

Ogłoszenie zarzutów Robertowi W. – sędziemu Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu i skierowanie przeciwko niemu aktu oskarżenia do Sądu było możliwe po tym, jak Sąd Najwyższy utrzymał w mocy uchwałę Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego w Warszawie z 21 września 2017 roku zezwalającą na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.

Uzasadniając swoje uchwały sądy podkreśliły między innymi, że prokurator w wyjątkowo wysokim stopniu uprawdopodobnił uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstw przez sędziego.

Wniosek o podjęcie uchwały w przedmiocie zezwolenia na pociągniecie do odpowiedzialności karnej Roberta W. – sędziego Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu został skierowany przez prokuratora Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej 22 maja 2017 roku do Sądu Apelacyjnego Sądu Dyscyplinarnego wyznaczonego przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.

Jak podaje Prokuratura Krajowa, obszerny materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania wskazuje, że 4 lutego 2017 roku w sklepie Media Markt w Wałbrzychu sędzia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu wspólnie ze swoją żoną Ewą W. dokonali kradzieży dwóch głośników, dwóch pendriv-ów oraz kabla o łącznej wartości 2 tysięcy 175 złotych.

Dwa dni później w sklepie Media Markt we Wrocławiu sędzia Robert W. dokonał kradzieży dwóch głośników, trzynastu pendriv-ów, dwóch kart Micro SD oraz słuchawek o łącznej wartości 2 tysięcy 444 złotych i 40 groszy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe