Sędzia Zaradkiewicz pyta TK o uprawnienia orzecznicze tysięcy sędziów

Sędzia Sądu Najwyższego Kamil Zaradkiewicz skierował do Trybunału Konstytucyjnego cztery pytania prawne, które mogą podważyć uprawnienia orzecznicze kilku tysięcy polskich sędziów.

Aktualizacja: 02.07.2019 14:08 Publikacja: 02.07.2019 13:32

Prof. Kamil Zaradkiewicz

Prof. Kamil Zaradkiewicz

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

O sprawie informuje RMF24. Powołany w 2018 r. na sędziego Izby Cywilnej SN Kamil Zaradkiewicz wydał jednoosobowo postanowienie, które może wstrząsnąć całym polskim wymiarem sprawiedliwości - uważa portal.

Chodzi o pytania skierowane do Trybunału Konstytucyjnego, który orzekając dwa lata temu w sprawie K 5/17 uznał za niezgodne z konstytucją obowiązujące wówczas od 2000 r. przepisy o KRS, które różnicowały kadencje sędziów – członków KRS. Upływały one w różnych okresach. Trybunał  stwierdził m.in.  że kadencyjność wybieranych członków Krajowej Rady Sądownictwa musi być ujęta łącznie, bo tylko takie jej rozumienie pozostaje w zgodzie z Konstytucją.

Czytaj też:

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. wyboru członków KRS

Trybunał postawił kropkę nad i - komentarz Agaty Łukaszewicz

Stanowisko KRS ws. wyroku Trybunału Konstytucyjnego

Stanowisko sędziów ws. wniosku KRS do Trybunału Konstytucyjnego

Na podstawie tamtego wyroku TK z czerwca 2017 r. sędzia Zaradkiewicz pyta teraz Trybunał, czy sędziowie powołani dzięki uchwałom tak sformowanej KRS na urzędy mogą w ogóle orzekać, czy ich wyroki można uznawać za wiążące i czy ważne są toczące się postępowania z udziałem tych sędziów. Chce wiedzieć także, czy zgodne z konstytucją jest sprawowanie przez takie osoby funkcji organu Sądu Najwyższego, np. prezesa, i wykonywanie przez nie obowiązków - np. przydzielania spraw i wyznaczania składów orzekających w SN.

Jeśli Trybunał Konstytucyjny podzieliłby zastrzeżenia sędziego Zaradkiewicza pod znakiem zapytania stanęłyby wszystkie rekomendacje "starej" KRS na stanowiska sędziów, jakie zostały wydane w latach 2000-2017.

- To oznaczałoby trudny do opisania chaos w polskim sądownictwie, od najniższego do najwyższego szczebla - uważa RMF24. - Podważeniu uległyby uprawnienia orzecznicze kilku tysięcy, a więc około jednej trzeciej, a być może nawet połowy sędziów orzekających dziś w Polsce, we wszystkich instancjach. Rewizji powinny zatem ulec także wszystkie wyroki, wydane przez składy sędziowskie z ich udziałem. Chodzi więc o miliony wydanych przez nich wyroków.

Sędzia Zaradkiewicz poprosił też Trybunał o zabezpieczenie, czyli zablokowanie postępowań w sprawie uchwał "nowej" Krajowej Rady Sadownictwa - takich jak ta, dzięki której sam został sędzią Sądu Najwyższego.

O sprawie informuje RMF24. Powołany w 2018 r. na sędziego Izby Cywilnej SN Kamil Zaradkiewicz wydał jednoosobowo postanowienie, które może wstrząsnąć całym polskim wymiarem sprawiedliwości - uważa portal.

Chodzi o pytania skierowane do Trybunału Konstytucyjnego, który orzekając dwa lata temu w sprawie K 5/17 uznał za niezgodne z konstytucją obowiązujące wówczas od 2000 r. przepisy o KRS, które różnicowały kadencje sędziów – członków KRS. Upływały one w różnych okresach. Trybunał  stwierdził m.in.  że kadencyjność wybieranych członków Krajowej Rady Sądownictwa musi być ujęta łącznie, bo tylko takie jej rozumienie pozostaje w zgodzie z Konstytucją.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów