Wybory prezydenckie 2020: pomysły kandydatów na zmiany w wymiarze sprawiedliwości

Kontynuacja radykalnych zmian w wymiarze sprawiedliwości czy ich odwracanie – to główna oś podziału między pretendentami do urzędu Prezydenta RP. Są i nowe propozycje.

Aktualizacja: 23.06.2020 18:44 Publikacja: 23.06.2020 17:36

Wybory prezydenckie 2020: pomysły kandydatów na zmiany w wymiarze sprawiedliwości

Foto: AdobeStock

Najpoważniejsi kandydaci do urzędu prezydenta niewiele miejsca poświęcają reformie wymiaru sprawiedliwości – tak jak ich programy wyborcze. Kilku z nich zgodnie mówi o obronie niezależności Sądu Najwyższego i przywróceniu dawnej roli Trybunału Konstytucyjnego oraz Krajowej Rady Sądownictwa. Na tym kończą się podobieństwa.

Co proponują?

Andrzej Duda stawia na dalsze reformy sądownictwa. Jest za łączeniem funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Najważniejsze jego zdaniem jest, by wymiar sprawiedliwości był stabilny, a orzecznictwo pewne. – Obywatele niczego tak bardzo nie domagają się od rządzących jak radykalnych, zdecydowanych zmian w wymiarze sprawiedliwości. Nie tylko elektorat PiS chce zmian – twierdzi prezydent.

Rafał Trzaskowski jest za rozdzieleniem funkcji prokuratora i ministra sprawiedliwości i za przekazaniem prezydentowi wyboru niezależnego prokuratora generalnego. Zapowiada też walkę o utrzymanie niezależności Sądu Najwyższego i przywrócenie dawnej roli Trybunału Konstytucyjnego.

Czytaj także: Polak za granicą dostał niekompletny pakiet wyborczy

Władysław Kosiniak-Kamysz też zapowiada walkę o dawną rolę TK, obronę niezależności SN, przywrócenie zgodnej z konstytucją KRS. Jego zdaniem prokurator generalny powinien być wybierany w wyborach powszechnych.

Robert Biedroń bardzo krytycznie wypowiada się o reformie wymiaru sprawiedliwości dokonanej przez PiS. Zapewnia, że przywróci niezależność instytucjom państwa prawa. Mówi o odpolitycznieniu wymiaru sprawiedliwości, ale też przyspieszeniu rozpatrywania spraw i umożliwieniu załatwienia wielu z nich przez internet. Przypomina o projekcie ustawy autorstwa Lewicy o cofnięciu ustawy kagańcowej.

Szymon Hołownia zapowiada powrót TK, uporządkowanie sądownictwa po „dobrej zmianie", odpolitycznienie prokuratury i organów ścigania. Mówi też o wprowadzeniu sądów pierwszego kontaktu, ich odciążeniu, zintegrowanej pomocy prawnej z pomocą społeczną oraz promowaniu mediacji i edukacji prawnej.

Krzysztof Bosak zapowiada kompleksową reformę powoływania sędziów do KRS, TK i SN. Jego zdaniem sędziów do tych ciał prezydent powinien powoływać dożywotnio, co zapewni im niezależność od aktualnej władzy. Jedynie pierwszy skład członkowski pod rządami nowej konstytucji powinien zostać powołany przez Sejm większością konstytucyjną, w celu uniknięcia obsadzenia w całości przez lojalistów jednego prezydenta. Bosak zapowiada też, że będzie dążył, by sędzia był koroną zawodów – czyli urząd byłby osiągalny po dziesięciu latach praktyki w roli sędziego pokoju, adwokata, radcy prawnego, notariusza lub prokuratora. Należy też przywrócić dwie dobre instytucje: sędziego śledczego kontrolującego postępowania prokuratorskie, a także sędziów przysięgłych, aby poważne sprawy (np. o zbrodnie) były rozpoznawane z udziałem ław przysięgłych. W innych sprawach powinni współorzekać prawdziwie niezależni ławnicy, a w sprawach drobnych sędziowie pokoju powoływani na kadencje przy okazji wyborów samorządowych.

Najpoważniejsi kandydaci do urzędu prezydenta niewiele miejsca poświęcają reformie wymiaru sprawiedliwości – tak jak ich programy wyborcze. Kilku z nich zgodnie mówi o obronie niezależności Sądu Najwyższego i przywróceniu dawnej roli Trybunału Konstytucyjnego oraz Krajowej Rady Sądownictwa. Na tym kończą się podobieństwa.

Co proponują?

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP