Reklama
Rozwiń

Cios w rosyjskie lotnisko Borisoglebsk. Ukraina chwali się sukcesem, Rosjanie oficjalnie milczą

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o ataku na rosyjskie lotnisko wojskowe Borisoglebsk, gdzie stacjonują rosyjskie samoloty Su-34, Su-35S i Su-30SM. To kolejny udany atak ukraińskich dronów na to lotnisko, dokonany tuż po „rozczarowującej” rozmowie prezydenta USA Donalda Trumpa z Władimirem Putinem i „dobrej” z Wołodymyrem Zełenskim

Publikacja: 05.07.2025 11:41

Zdjęcie eksplozji w bazie Borisoglebsk, udostępnione przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy

Zdjęcie eksplozji w bazie Borisoglebsk, udostępnione przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy

Foto: Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy

We wspólnym komunikacie ukraińskiego Sztabu Generalnego i Sił Operacji Specjalnych podkreślono, że ukraińskie wojska „kontynuują działania, których celem jest ograniczenie możliwości Rosjan do atakowania infrastruktury cywilnej i zmuszenie Federacji Rosyjskiej do zakończenia zbrojnej agresji przeciwko Ukrainie”.  „

Baza lotnicza Borisoglebsk

Baza lotnicza Borisoglebsk w obwodzie woroneskim w Rosji położona jest 6 kilometrów od miasta o tej samej nazwie. Od 2022 r. w bazie stacjonował 160. Pułk Lotnictwa Szkolnego, który latał na samolotach Suchoj Su-25 i Jakowlew Jak-130 z 786. Ośrodka Szkolenia Lotniczego ds. Szkolenia Personelu Lotniczego.

Obecnie baza wykorzystywana jest do ataków na Ukrainę. Stacjonują tu – według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy - rosyjskie samoloty Su-34, Su-35S i Su-30SM. W ataku 5 lipca według źródeł ukraińskich zniszczony został skład kierowanych bomb lotniczych, samolot szkolno-bojowy oraz prawdopodobnie inne maszyny.  Jak podano, rosyjskie straty „są weryfikowane”

Rosjanie oficjalnie nie potwierdzają ukraińskiego uderzenia w lotnisko. Gubernator regionu, Aleksandr Gusiew, poinformował, że w nocy z 4 na 5 lipca „wykryto i zniszczono ponad 25 dronów w czterech rejonach obwodu”.

Z kolei rosyjski resort obrony napisał , że obwodzie woroneskim zestrzelono łącznie 34 bezzałogowe statki powietrzne. O ataku na lotnisko nie poinformowano.  

Ale lokalne kanały w serwisie Telegram potwierdzają, że doszło do ataku, publikują też zdjęcia eksplozji. 

To kolejny atak na Borisoglebsk

Borisoglebsk stał się celem ataku również 2 czerwca. Kanał Astra donosił, że w wyniku ataku zginęło wtedy dwóch rosyjskich żołnierzy, ale władze zataiły atak i fakt śmierci żołnierzy.

14 sierpnia 2024 r., baza była celem zakrojonego na szeroką skalę ukraińskiego ataku dronów. Zdjęcia satelitarne pokazywały wówczas liczne pożary na terenie bazy lotniczej Borisoglebsk i wokół niej. 

Również w kwietniu i w październiku 2024 roku lotnisko było celem ukraińskich dronów. Największym ciosem była spektakularna operacja „Pajęczyna” z 1 czerwca, w wyniku której w bazach lotniczych Ołenia w obwodzie murmańskim, Biełaja w rejonie usolskim obwodu irkuckiego, Riazań-Diagilewo w obwodzie riazańskim i Iwanowo-Siewiernyj w obwodzie iwanowskim zaatakowano dronami 41 samolotów (według deklaracji strony ukraińskiej). Trafione zostały wówczas m.in. bombowce strategiczne Tu-95MS, dalekiego zasięgu Tu-22M3 samoloty wczesnego ostrzegania i dowodzenia A-50U/M.

Czytaj więcej

„To niemalże mission impossible, zrealizowane w 100 procentach”. Gen. Roman Polko ocenił operację „Pajęczyna”

Donald Trump zauważa, że Ukraina potrzebuje Patriotów

Atak zbiegł się z wystąpieniem prezydenta USA Donalda Trumpa, który podkreślił, że Ukraina będzie potrzebowała dodatkowych systemów rakietowych Patriot, aby wzmocnić swoje zdolności obrony powietrznej. Kilka godzin wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił, że podczas rozmowy telefonicznej z Trumpem uzgodnili zacieśnienie współpracy w zakresie obrony powietrznej.

Rozmowa telefoniczna, która trwała około 40 minut, miała miejsce po rozmowie Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem 3 lipca. Według Kremla Putin potwierdził , że Rosja zamierza realizować swoje cele militarne na Ukrainie. Trump z kolei oskarżył rosyjskiego przywódcę o przedłużanie konfliktu, stwierdzając, że „Putin chce iść naprzód i nadal zabijać ludzi”.

Minionej nocy rosyjskie miasto Engels w obwodzie saratowskim, które również jest siedzibą bazy wojskowej z lotniskiem, także zostało zaatakowane. W nagraniu widoczna jest duża kolumna dymu.

Engels jest kluczową bazą lotniczą dla rosyjskiego lotnictwa strategicznego. Regularnie służy również jako lotnisko postojowe dla ciężkich bombowców Tu-95MS lecących z bazy lotniczej Ołenia w pobliżu Murmańska. Engels jest też bazą, w której samoloty tankują i odbierają broń przed wykonaniem misji bojowych na Ukrainie. 

We wspólnym komunikacie ukraińskiego Sztabu Generalnego i Sił Operacji Specjalnych podkreślono, że ukraińskie wojska „kontynuują działania, których celem jest ograniczenie możliwości Rosjan do atakowania infrastruktury cywilnej i zmuszenie Federacji Rosyjskiej do zakończenia zbrojnej agresji przeciwko Ukrainie”.  „

Baza lotnicza Borisoglebsk

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1228
Konflikty zbrojne
Kto podjął decyzję o wstrzymaniu dostaw broni na Ukrainę? Była jednostronna
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak Rosji na Kijów. Duże zniszczenia i ranni
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1226
Konflikty zbrojne
Przed rozmowami o rozejmie Netanjahu stawia sprawę jasno. Nie ma miejsca w Gazie dla Hamasu