Reklama

„Financial Times”: USA od miesięcy pomagają Ukrainie namierzać cele w Rosji

Stany Zjednoczone od miesięcy pomagają Ukrainie w przeprowadzaniu dalekosiężnych ataków na rosyjskie instalacje energetyczne, wspólnie działając na rzecz osłabienia gospodarki i zmuszenia prezydenta Władimira Putina do negocjacji - poinformował „Financial Times”.

Publikacja: 12.10.2025 14:22

Anchorage, Alaska. Spotkanie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem

Anchorage, Alaska. Spotkanie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem

Foto: Reuters/Kevin Lamarque

Jak podała gazeta, powołując się na anonimowych przedstawicieli władz ukraińskich i amerykańskich, amerykański wywiad pomógł Kijowowi zaatakować ważne rosyjskie cele energetyczne, w tym rafinerie ropy naftowej, znajdujące się daleko poza linią frontu.

Ani Biały Dom, ani biuro prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, ani też ukraiński resort spraw zagranicznych nie odpowiedziały na prośby agencji Reutera o komentarz. Również rosyjski MSZ nie skomentował sprawy.

Czytaj więcej

W dwóch trzecich Rosji brakuje benzyn. Limity, talony, kolejki

Według „Financial Times” amerykański wywiad pomaga Kijowowi w planowaniu tras, określaniu wysokości i czasu przelotów oraz w podejmowaniu decyzji dotyczących misji, umożliwiając ukraińskim dronom dalekiego zasięgu ataki i unikanie rosyjskiej obrony powietrznej.

Stany Zjednoczone są ściśle zaangażowane we wszystkie etapy planowania, poinformował „Financial Times”, powołując się na trzy osoby zaznajomione z operacją. Cytowany jest przedstawiciel USA, który powiedział, że Ukraina wybrała cele ataków dalekiego zasięgu, a Waszyngton następnie dostarczył informacji wywiadowczych na temat słabych punktów tych obiektów.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Rosja zaczęła pilnie importować ropę i paliwa. Od kogo je kupuje?

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow: To oczywiste, że NATO i USA są zaangażowane w pomoc Ukrainie

Na początku października dwóch przedstawicieli władz USA poinformowało agencję Reutera, że Waszyngton przekaże Ukrainie informacje wywiadowcze dotyczące infrastruktury energetycznej w Rosji, ponieważ rozważa wysłanie Kijowowi rakiet Tomahawk, które mogłyby zostać użyte w takich atakach.

Czytaj więcej

Płonie kolejna rosyjska rafineria, rosną problemy z eksportem ropy

Jak poinformowali wówczas amerykańscy urzędnicy, Stany Zjednoczone zwróciły się również do sojuszników z NATO z prośbą o udzielenie podobnego wsparcia.

Moskwa przekazała z kolei, że zdaje sobie sprawę z tego, że Waszyngton i NATO regularnie dostarczały Kijowowi informacji wywiadowczych. – Zaopatrzenie i wykorzystanie całej infrastruktury NATO i Stanów Zjednoczonych do zbierania i przekazywania informacji wywiadowczych Ukraińcom jest oczywiste – powiedział dziennikarzom rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

„Pozytywna i produktywna” rozmowa Zełenskiego z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził w sobotę, że podczas „pozytywnej i produktywnej” rozmowy z prezydentem USA Donaldem Trumpem omawiał kwestie rosyjskich ataków na ukraiński system energetyczny. „Omówiliśmy możliwości wzmocnienia naszej obrony powietrznej, a także konkretne porozumienia (...), aby to zapewnić. Są dobre opcje i solidne pomysły, jak nas naprawdę wzmocnić” – napisał Zełenski na X.

Reklama
Reklama

Skąd zmiana w podejściu USA? Trump „sfrustrowany” po spotkaniu z Putinem na Alasce

Zmiana w podejściu Stanów Zjednoczonych miała nastąpić po lipcowej rozmowie telefonicznej między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. FT przypomina, że prezydent USA zapytał wówczas, czy Ukraina mogłaby zaatakować Moskwę, gdyby Waszyngton dostarczył jej broń dalekiego zasięgu.

Czytaj więcej

Od „to łatwe” do „jestem rozczarowany”. Jak zmieniał się stosunek Donalda Trumpa do wojny na Ukrainie?

Trump powiedział, że popiera strategię, która „sprawi im (Rosjanom) ból” i zmusi Kreml do negocjacji, podały dwa źródła zaznajomione z rozmową. Biały Dom stwierdził później, że Trump „po prostu zadaje pytania, a nie zachęca do dalszych zabójstw”.

Trump wielokrotnie otwarcie wyrażał swoją frustrację wobec Putina od momentu, kiedy przed spotkaniem z nim na Alasce rozwinął przed nim czerwony dywan. Szczyt nie przyniósł jednak większych namacalnych postępów, co również wpłynęło na zmianę stanowiska Trumpa w sprawie poparcia dla ataków dalekosiężnych, podały źródła.


Jak podała gazeta, powołując się na anonimowych przedstawicieli władz ukraińskich i amerykańskich, amerykański wywiad pomógł Kijowowi zaatakować ważne rosyjskie cele energetyczne, w tym rafinerie ropy naftowej, znajdujące się daleko poza linią frontu.

Ani Biały Dom, ani biuro prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, ani też ukraiński resort spraw zagranicznych nie odpowiedziały na prośby agencji Reutera o komentarz. Również rosyjski MSZ nie skomentował sprawy.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Konflikty zbrojne
Izrael czeka na zakładników, Hamas na lepsze czasy
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1326
Konflikty zbrojne
Niemcy planowały szkolić rosyjską armię. Ujawnia to „Der Spiegel
Konflikty zbrojne
Pokój między Izraelczykami i Palestyńczykami? Ekspert: Trump już się sparzył
Konflikty zbrojne
Izraelska armia wycofuje się z Gazy. Palestyńczycy wracają do zniszczonych domów
Reklama
Reklama