Reklama

Sąsiedzi walczą w sądach z głośnymi „Orlikami". Sejm zdecydował o zmianie prawa

Sejm zakończył prace nad przepisami, które wyłączają spod norm hałasu boiska, korty, bieżnie, lodowiska, siłownie plenerowe czy skateparki. Ma to przeciwdziałać zjawisku ograniczania funkcjonowania, a nawet zamykania takich obiektów w związku ze skargami mieszkańców.

Publikacja: 13.10.2025 10:19

Od dwóch lat jest realizowany program budowy nowych Orlików. W zeszłym roku dofinansowano budowę 89

Od dwóch lat jest realizowany program budowy nowych Orlików. W zeszłym roku dofinansowano budowę 89 takich boisk - informował w sierpniu minister sportu i turystyki Jakub Rutnicki

Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Do ustawy o sporcie ma zostać dodany nowy przepis, zgodnie z którym uprawianie sportu na boiskach, kortach, bieżniach, lodowiskach, siłowniach plenerowych, skateparkach, rolkowiskach i pumptrackach stanowi powszechne korzystanie ze środowiska w rozumieniu art. 4 ust. 1 ustawy z 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska, jeżeli odbywa się w ramach szkolenia sportowego albo aktywności sportowej o charakterze szkolnym lub rekreacyjnym. Oznacza to, że wskazane obiekty będą wyłączone spod norm hałasu. 

Nowelizację przygotowało Ministerstwo Sportu i Turystyki, które argumentuje, iż nowy przepis ma przeciwdziałać zjawisku ograniczania funkcjonowania, a nawet zamykania, ogólnodostępnych obiektów sportowych w związku ze skargami mieszkańców dotyczącymi hałasu, generowanego przez użytkowników tych obiektów. W ostatnich latach coraz częściej dochodziło do przypadków, w których wskutek roszczeń sąsiedzkich obiekty infrastruktury sportowej, szczególnie boiska typu „Orlik”, zlokalizowane w centrach miejscowości, zostały czasowo lub trwale wyłączone z użytkowania.

Czytaj więcej

Koniec z zamykaniem „Orlików" przez skargi na hałas. Rząd zmienia prawo

Prezydent miał trafić do aresztu. W tle spór o hałas z „Orlika”

W kwietniu głośno było o prezydencie Puław, który miał trafić na pięć dni do aresztu, ponieważ nie chciał zapłacić grzywny nałożonej na miasto, właśnie z powodu hałasu dochodzącego z boiska. – Bezduszne, kalekie prawo, które uderza wprost w dzieci. Przez lata ciągną się wyroki, które są absurdem. Zapłacenie przez miasto grzywny za to, że dzieci mogą ćwiczyć na przyszkolnym boisku, byłoby usankcjonowaniem niesprawiedliwości. Dlatego wybrałem więzienie. To nie są tylko słowa – to czyny – napisał Paweł Maj, prezydent Puław, w mediach społecznościowych.

Jak pisaliśmy na łamach rp.pl, małżeństwo, które mieszka w pobliżu orlika, już w 2018 r. złożyło skargę do sądu na hałas i nadmierne oświetlenie. A sąd zakazał korzystania z boiska osobom, które nie są uczniami znajdującej się obok szkoły podstawowej. Miasto zdecydowało się postawić ekrany akustyczne i udostępniło boisko wszystkim chętnym. Nie zakończyło to jednak sporu. Małżeństwo ponownie zgłosiło sprawę do sądu, wnioskując o ukaranie miasta grzywną w wysokości 15 tys. zł. Sąd Rejonowy w Puławach oddalił wniosek, ale małżeństwo odwołało się od tej decyzji. W grudniu 2023 r. Sąd Okręgowy w Lublinie nałożył na miasto grzywnę w wysokości 5 tys. zł.

Reklama
Reklama

Ostatecznie kara została zapłacona i prezydent Paweł Maj nie trafił do aresztu. Wpłaty dokonał ówczesny minister sportu Sławomir Nitras. Jednocześnie podczas posiedzenia Sejmu Nitras zapowiedział przygotowanie zmian w przepisach. – Nigdy więcej żaden orlik, żaden obiekt sportowy nie zostanie zamknięty – zadeklarował.

Czytaj więcej

Orliki ożywiły sport najmłodszych, ale samorządowcy mają problemy przez hałas

Co z normami hałasu dla torów? Sejm zdecydował

W ubiegły czwartek nowelizację przyjął Sejm. Jak informuje Ministerstwo Sportu i Turystyki, posłowie odrzucili poprawkę zgłoszoną przez Senat, która miała na celu uzupełnienie katalogu miejsc uprawiania sportu, które będą wyłączone spod norm hałasu o tory samochodowo-motocyklowe posiadające licencję wydaną przez Polski Związek Motorowy. 

Nowelizacja czeka na podpis prezydenta. 

Do ustawy o sporcie ma zostać dodany nowy przepis, zgodnie z którym uprawianie sportu na boiskach, kortach, bieżniach, lodowiskach, siłowniach plenerowych, skateparkach, rolkowiskach i pumptrackach stanowi powszechne korzystanie ze środowiska w rozumieniu art. 4 ust. 1 ustawy z 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska, jeżeli odbywa się w ramach szkolenia sportowego albo aktywności sportowej o charakterze szkolnym lub rekreacyjnym. Oznacza to, że wskazane obiekty będą wyłączone spod norm hałasu. 

Nowelizację przygotowało Ministerstwo Sportu i Turystyki, które argumentuje, iż nowy przepis ma przeciwdziałać zjawisku ograniczania funkcjonowania, a nawet zamykania, ogólnodostępnych obiektów sportowych w związku ze skargami mieszkańców dotyczącymi hałasu, generowanego przez użytkowników tych obiektów. W ostatnich latach coraz częściej dochodziło do przypadków, w których wskutek roszczeń sąsiedzkich obiekty infrastruktury sportowej, szczególnie boiska typu „Orlik”, zlokalizowane w centrach miejscowości, zostały czasowo lub trwale wyłączone z użytkowania.

/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Prawo drogowe
Nadchodzą kolejne podwyżki dla kierowców. Opłata wzrośnie aż trzykrotnie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Prawo karne
Kamery nagrały, jak pielęgniarka bije pacjenta. Sąd Najwyższy wydał wyrok
Sądy i trybunały
Ekspert o rozporządzeniu ministra Żurka. „Dbamy przede wszystkim o swoich"
Reklama
Reklama