Mitera i Mazur o uchwale Sądu Najwyższego

Rzecznik nowej KRS Maciej Mitera i szef nowej KRS Leszek Mazur wypowiedzieli się na temat uchwały SN. Okazuje się, że ich opinie nie są takie same.

Aktualizacja: 24.01.2020 08:22 Publikacja: 24.01.2020 07:34

KRS

KRS

Foto: YouTube

- Jako sędzia i legalista mogę powiedzieć jasno: uchwała SN jest wiążąca, to jest zasada prawna - tak dzisiejszą decyzję SN komentuje w rozmowie z Onetem rzecznik nowej KRS Maciej Mitera. - Gdybym ja był dziś sędzią sądu powszechnego, powołanym przez nową Radę, to na pewno bym się do orzekania nie pchał - podkreśla.

SN uznał wczoraj, że sędziowie rekomendowani przez KRS zostali powołani wadliwie, a składy z ich udziałem są niewłaściwie obsadzone - przypominam onet.pl.

- Uchwała SN jest wiążąca, to jest zasada prawna - tak dzisiejszą decyzję trzech "starych" Izb Sądu Najwyższego - Cywilnej, Karnej i Pracy, uznającej że sędziowie wskazani przez nową KRS są nieuprawnieni do orzekania - komentuje w rozmowie z Onetem rzecznik nowej Rady sędzia Maciej Mitera.

Czytaj także: SN: Sędziowie powołani przez nową KRS nie powinni orzekać

- Nie chcę tego mówić jako rzecznik całej Rady i nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy wszyscy sędziowie rekomendowani przez ten organ powinni natychmiast przestać orzekać. Pewne jest jedno. Gdybym ja był sędzią sądu powszechnego rekomendowanym przez nową KRS, to po dzisiejszej uchwale SN na pewno bym się nie pchał do orzekania - podkreśla. - A to dlatego, że SN jednoznacznie stwierdził, że sąd z udziałem takiego sędziego byłby sądem niewłaściwie obsadzonym.

Sędzia Mitera zaznacza jednak, że dostrzega w decyzji Sądu Najwyższego pewną niesprawiedliwość. - Proszę zauważyć, że my - czyli KRS - rekomendowaliśmy także sędziów sądów administracyjnych. Tymczasem ich uchwała SN w ogóle nie dotyczy. To jest swego rodzaju dualizm prawny - podkreśla rzecznik KRS. - Zaś pozostałym sędziom, z sądów powszechnych oraz z SN dzisiejsza uchwała funduje, można powiedzieć, wielkie wakacje. Bo SN ich statusu nie podważył, nadal pozostają sędziami jednak nie mogą orzekać. To jest, powiem wprost, jakiś absurd.

Czytaj więcej na onet.pl

Szef nowej KRS: SN na kursie kolizyjnym z Sejmem, TK i rządem. Jednak nasz status nie został podważony w sposób definitywny.

- To orzeczenie stara sie pewne sprawy porządkować, a tak naprawdę je komplikuje - tak uchwałę trzech Izb SN uznającą, że sędziowie powołani przez nową KRS zostali powołani w sposób wadliwy, ocenia przewodniczący nowej Rady sędzia Leszek Mazur. Jak podkreśla, KRS w pełnym składzie będzie musiała podjąć decyzję, czy dalej przedstawiać prezydentowi sędziów-kandydatów do awansu. - Uważam, że nasz status nie został w sposób definitywny podważony - mówi.

Trzy połączone "stare" Izby - Cywilna, Karna oraz Pracy - na wniosek I Prezes SN przyjęły dziś uchwałę, w której jednoznacznie stwierdziły, że osoby rekomendowane przez nową KRS nie są sędziami w rozumieniu tak polskiej konstytucji, jak prawa unijnego.

Uchwała dotyczy zarówno sędziów sądów powszechnych, jak członków nowych Izb SN - czyli Kontroli Nadzwyczajnej i Dyscyplinarnej.

- Tym, co mnie zastanawia w okolicznościach przyjęcia dzisiejszej uchwały SN jest to, że odbyło się to wszystko w sposób maksymalnie przyspieszony - mówi nam szef KRS.

Czy w ogóle mamy przedstawiać prezydentowi kandydatów do powołania? Bo jeśli, zgodnie z uchwałą SN oni nie mają prawa orzekać, to po co te kandydatury do Kancelarii Prezydenta wysyłać? - zastanawia się sędzia Mazur.

- Sprawa jest zagadkowa i nieprzejrzysta. Orzeczenie SN miało sprawy porządkować, a pewne sprawy komplikuje - tak dzisiejszą uchwałę trzech "starych" Izb SN - Cywilnej, Karnej i Pracy - ocenia w rozmowie z Onetem sędzia Leszek Mazur, przewodniczący nowej Krajowej Rady.

- Uchwała SN uniemożliwia orzekanie nowo powołanych sędziów od danej daty, ale zachowuje orzeczenia, które już wydali. Nie pozbawia ich statusu sędziów, jednak stwierdza, że nie mogą oni dalej orzekać. Podobno SN nie narusza prerogatyw prezydenta do powoływania sędziów, ale jeśli zabrania im orzekać to, jaki był sens ich powoływania? - pyta szef nowej KRS.

Czytaj więcej na onet.pl

- Jako sędzia i legalista mogę powiedzieć jasno: uchwała SN jest wiążąca, to jest zasada prawna - tak dzisiejszą decyzję SN komentuje w rozmowie z Onetem rzecznik nowej KRS Maciej Mitera. - Gdybym ja był dziś sędzią sądu powszechnego, powołanym przez nową Radę, to na pewno bym się do orzekania nie pchał - podkreśla.

SN uznał wczoraj, że sędziowie rekomendowani przez KRS zostali powołani wadliwie, a składy z ich udziałem są niewłaściwie obsadzone - przypominam onet.pl.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów