Pytanie o charakter terminów nie jest jedynym problemem. Zasadnicza trudność wiąże się z pytaniem, czy w sytuacji, gdy w skład sądu orzekającego wchodzą sędziowie pracujący w trzech różnych sądach oddalonych o kilkadziesiąt lub kilkaset kilometrów od siedziby sądu apelacyjnego, zachowanie 24-godzinnego terminu do podjęcia uchwały w ogóle jest realne?
Czytaj także: Małgorzata Tomkiewicz: Sądy dyscyplinarne sędziów, czyli więcej pytań niż odpowiedzi cz. I
Nocny jeździec
Skoro przed przystąpieniem do merytorycznego rozpoznania wniosku trzeba przeprowadzić czynności techniczno-organizacyjne związane z wylosowaniem składu i przygotowaniem posiedzenia, umożliwić stronom zapoznanie się z aktami lub podjęcie decyzji o odmowie wglądu (art. 80 § 2f i 2g u.s.p.), na samym posiedzeniu zaś należy wysłuchać osoby, które mają prawo w nim uczestniczyć i się stawią, przy czym uchwałę należy z urzędu pisemnie uzasadnić, to pozostaje dramatycznie mało czasu. Oczywistością jest przy tym i to, że sędziowie orzekający w sprawie również muszą mieć czas na dotarcie do sądu, jak i na zapoznanie się z materiałem dowodowym, który – notabene – może być całkiem pokaźny, gdyż w art. 115c u.s.p. wyraźnie już przesądzono, że w postępowaniu dyscyplinarnym można wykorzystywać m.in. materiały pochodzące z czynności operacyjnych (tj. m.in. z podsłuchów).
Dla zobrazowania skali trudności na marginesie wskazać należy, iż w przypadku, gdy niemający szczęścia w losowaniu sędzia mieszka np. w Olsztynie, stawienie się w Sądzie Apelacyjnym w Białymstoku wymaga od niego pokonania 230 km, co oznacza ok. 4,5-godzinną podróż powiatowymi drożynami, i to najlepiej nocą.
Rozwiany włos Temidy
Jeśli w przekonaniu ustawodawcy wszystkie wskazane trudności nie czynią niemożliwym podjęcia uchwały w ciągu 24 godzin, to rodzi się pytanie o powagę procedowania w takim trybie. Działanie pod presją czasu nie jest obce procedurze karnej, jednak w postępowaniu tym istnieją mechanizmy (np. plan dyżurów), które przynajmniej formalnie gwarantują sędziom normalne warunki orzecznicze i minimalizują ryzyko stawiennictwa na posiedzeniu sędziego z rozwianym włosem.