#RZECZoBIZNESIE: Piotr Wielgomas: Pokolenie 50+ nie jest gorsze niż młodsze w pracy

Dzięki dzisiejszemu pokoleniu 50+ wszystko wokół nas w Polsce zostało zbudowane - mówi Piotr Wielgomas, prezes Bigram, gość programu Marcina Piaseckiego.

Aktualizacja: 12.12.2019 14:25 Publikacja: 12.12.2019 11:30

#RZECZoBIZNESIE: Piotr Wielgomas: Pokolenie 50+ nie jest gorsze niż młodsze w pracy

Foto: tv.rp.pl

Bigram opublikował raport „Pokolenie 50+ w pracy".

- Z tą grupą zawodową jest związane mnóstwo krzywdzących stereotypów. To pierwsze pokolenie polskiego sukcesu, które wchodziło w latach 90-tych na rynek pracy. Są to ludzie wciąż aktywni na rynku pracy, zajmują kluczowe stanowiska. Niestety restrukturyzacje w firmach odbywają się ich kosztem. Później mają problem z powrotem na rynek pracy - mówił Wielgomas.

Podkreślił, że pokolenie 50+ jest pełne energii, z ogromną ilością entuzjazmu, przyzwyczajone do ciężkiej pracy. Wbrew stereotypom są to ludzie, którzy znają języki, technologię, są obecni na mediach społecznościowych.

- To pokolenie nie jest gorsze niż młodsze. Prawdopodobnie jest bardziej gotowe do wytężonej pracy, wciąż chcą pracować. Chcą pracować jako eksperci i doradcy. Niekoniecznie sprawdzą się w roli osoby, która 4 razy w tygodniu musi być w służbowej delegacji – tłumaczył gość.

- Z tworzeniem międzypokoleniowych zespołów musimy przyspieszyć. Mówimy o dziurze demograficznej, a nie widzimy tego potencjału. Z punktu widzenia benefitów dla firmy, każdy wnosi coś innego – dodał.

Wielgomas zaznaczył, że tworzenie międzypokoleniowych zespołów to mądrość organizacji. Rynek składa się z różnych pokoleń, więc musimy umieć do niego dotrzeć różnymi metodami.

- Jest pewnego rodzaju obłuda rynkowa, która deklaracjami głosi, że chętnie przyjmą pięćdziesięciolatków, ale w praktyce często wolą brać młodszych menadżerów – zauważył.

W Europie Zachodniej jest mnóstwo siwych włosów w zarządach. Tam to jest normalne zjawisko. U nas ten etap postępuje.

- Są pewne branże, gdzie umiejętności zarządzania produkcją wymagają lat praktyki. Są też branże nowoczesne jak marketing, sprzedaż, logistyka, gdzie szybko nabywa się umiejętności – zaznaczył gość.

- Dzięki dzisiejszemu pokoleniu 50+ wszystko wokół nas w Polsce zostało zbudowane. Wszystkie firmy, korporacje i nowoczesne rozwiązania ktoś musiał wprowadzić. To pokolenie pewnie czasem chciałoby odcinać kupony od swojej wiedzy i ciężkiej pracy, ale ma też cały czas ogromny apetyt na zmianę i rozwój – dodał.

Bigram opublikował raport „Pokolenie 50+ w pracy".

- Z tą grupą zawodową jest związane mnóstwo krzywdzących stereotypów. To pierwsze pokolenie polskiego sukcesu, które wchodziło w latach 90-tych na rynek pracy. Są to ludzie wciąż aktywni na rynku pracy, zajmują kluczowe stanowiska. Niestety restrukturyzacje w firmach odbywają się ich kosztem. Później mają problem z powrotem na rynek pracy - mówił Wielgomas.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Ukraińcy mogą zniknąć z polskiego rynku pracy. Kto ich zastąpi?
Rynek pracy
Polskie firmy mają problem. Wojenna mobilizacja wepchnie Ukraińców w szarą strefę?
Rynek pracy
Złe i dobre strony ostrego wzrostu płac
Rynek pracy
Rośnie popyt na pracę dorywczą
Rynek pracy
Pokolenie Z budzi postrach wśród pracodawców