Reklama
Rozwiń
Reklama

Eksperci wskazują zawody i kompetencje przyszłości

Wraz z rozwojem technologicznym rośnie liczba nowych zawodów, choć wkrótce to określenie może być przestarzałe.

Publikacja: 24.11.2025 04:14

Eksperci wskazują zawody i kompetencje przyszłości

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie znaczenie dla rekrutacji ma podejście oparte na umiejętnościach zamiast na tradycyjnych zawodach?
  • W jaki sposób nowe technologie, jak AI i zielona gospodarka, wpływają na rozwój kompetencji?
  • Które zawody zostały uznane za najbardziej przyszłościowe w przemyśle 5.0?
  • Dlaczego rola inżyniera human-machine jest coraz bardziej istotna na rynku pracy?

Boom w AI wywołał duże zmiany na rynku rekrutacji – bardzo szybko rozwijają się nowe kategorie i nowe zawody, do których trzeba dostosować nasze systemy dopasowywania ofert pracy – mówił Rafał Nachyna, członek zarządu i dyrektor operacyjny Grupy Pracuj podczas niedawnej prezentacji wyników kwartalnych spółki, która na bieżąco śledzi trendy na rynku rekrutacji.

Czytaj więcej

Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym

Robi to także globalny serwis społecznościowy LinkedIn, który zwraca uwagę na rosnącą popularność skill-based hiring, gdy rekrutuje się pracownika pod kątem nie jego zawodu czy specjalizacji , a zestawu umiejętności. Do tego trendu dostosowują się już użytkownicy serwisu, którzy w swoich zawodowych profilach dodają coraz to kolejne kompetencje.

Firmy patrzą na kompetencje

Według statystyk LinkedIn, w latach 2019-24 średnia liczba umiejętności użytkownika zwiększyła się z 5 do 9. Na czele listy najczęściej dodawanych dziś kompetencji są te związane z AI i zieloną gospodarką – czyli z dziedzinami zaliczanymi do najbardziej przyszłościowych.

Reklama
Reklama

Według TestGorilla, platformy oferującej testy kompetencyjne sprawdzające umiejętności kandydatów do pracy, popyt na testy z umiejętności AI wzrósł w tym roku prawie trzykrotnie, a ponad dwukrotnie zwiększyła się popularność testów z obszaru debugowania, które sprawdzają umiejętność wykrywania i usuwania błędów w oprogramowaniu.

Ten zestaw poszukiwanych i przyszłościowych kompetencji potwierdza ogłoszony w listopadzie ranking „Top 10 w przemyśle 5.0”, który przygotowała firma Industry up na podstawie opinii ekspertów z firm przemysłowych 4.0/5.0, edukatorów VET (Vocational Education and Training) , a także analiz HR. W czołówce jej rankingu znalazły się zawody związane z nowymi technologiami, AI i zieloną gospodarką, do której zalicza się też energetyka odnawialna.

Czytaj więcej

Setki firm jest chętnych do testu krótszego czasu pracy. Czy to wystarczy?

Pierwsze miejsce zajął data scientist, czyli analityk dużych zbiorów danych, który wykorzystując narzędzia technologiczne, zajmuje się poszukiwaniem informacji i wzorców potrzebnych do podjęcia decyzji biznesowych. Na drugim miejscu rankingu znalazł się inżynier ds. zrównoważonej energii, a pierwszą trójkę zamyka ekspert ds. cyberbezpieczeństwa. Kolejne miejsca w pierwszej piątce zajęli: inżynier AI oraz inżynier robotyki, który w przemyśle 5.0 musi mieć znacznie szerszy zakres umiejętności niż kiedyś.

Roboty bliżej ludzi

Jarosław Smulski, analityk gospodarki cyfrowej, zwraca uwagę na nową specjalizację w robotyce. To human-machine engineer, który musi być nie tylko biegły w elektronice, elektryce i informatyce, ale też musi rozumieć zasady interakcji człowiek-robot i podejmować decyzje, w jaki sposób ta interakcja ma przebiegać. – Przy tak dużym natężeniu technologii w naszym codziennym życiu i skłonności do automatyzowania wszystkiego, zawód human-machine engineer może stać się jednym z najważniejszych zawodów na współczesnym rynku pracy– przewiduje Smulski.

W drugiej piątce dziesięciu przyszłościowych specjalizacji są m.in.: inżynier fintech (odpowiedzialny za rozwiązania technologiczne w finansach), etyk AI, programista, specjalista ds. internetu rzeczy (IoT) oraz logistyk 4.0, czyli specjalista od cyfryzacji i automatyzacji procesów logistycznych, w tym inteligentnych magazynów, oraz zautomatyzowanych systemów zarządzania flotą i transportem.

Reklama
Reklama

Polski ranking zawodów przyszłości w przemyśle jest zgodny z niedawnym opracowaniem Globalnej Rady Przyszłości ds. Miejsc Pracy i Technologii Granicznych Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), która wskazała cztery technologie graniczne mające największy potencjał transformacji siły roboczej, czyli radykalnej zmiany sposobu pracy , a także potrzebnych w niej umiejętności.

AI najbardziej zmieni pracę

Na pierwszym miejscu znalazła się sztuczna inteligencja, która zdaniem 86 proc. pracodawców badanych przez WEF doprowadzi w najbliższych latach (do 2030 r.) do głębokiej transformacji ich firm. Drugą z granicznych technologii jest robotyzacja zintegrowana z autonomicznymi systemami IT. Jak podkreślają autorzy opracowania, to połączenie zaawansowanego sprzętu, systemów wizyjnych oraz AI – określane jako fizyczna sztuczna inteligencja – przejmuje coraz więcej funkcji.

Na trzecim miejscu znalazły się nowe technologie związane z energią, w tym z wytwarzaniem, magazynowaniem i dystrybucją energii. Zdaniem ekspertów rady, te technologie mogą nie tylko zwiększyć efektywność energetyczną, ale też doprowadzić do znaczących zmian w kompetencjach pracowników.

Czwartą graniczną technologią są platformy, które integrują sieci i technologie sensoryczne, w tym kamery o wysokiej rozdzielczości, czujniki dotykowe oraz systemy detekcji i pomiaru odległości LiDAR, znane na razie głównie z filmów science fiction.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie znaczenie dla rekrutacji ma podejście oparte na umiejętnościach zamiast na tradycyjnych zawodach?
  • W jaki sposób nowe technologie, jak AI i zielona gospodarka, wpływają na rozwój kompetencji?
  • Które zawody zostały uznane za najbardziej przyszłościowe w przemyśle 5.0?
  • Dlaczego rola inżyniera human-machine jest coraz bardziej istotna na rynku pracy?
Pozostało jeszcze 93% artykułu

Boom w AI wywołał duże zmiany na rynku rekrutacji – bardzo szybko rozwijają się nowe kategorie i nowe zawody, do których trzeba dostosować nasze systemy dopasowywania ofert pracy – mówił Rafał Nachyna, członek zarządu i dyrektor operacyjny Grupy Pracuj podczas niedawnej prezentacji wyników kwartalnych spółki, która na bieżąco śledzi trendy na rynku rekrutacji.

Robi to także globalny serwis społecznościowy LinkedIn, który zwraca uwagę na rosnącą popularność skill-based hiring, gdy rekrutuje się pracownika pod kątem nie jego zawodu czy specjalizacji , a zestawu umiejętności. Do tego trendu dostosowują się już użytkownicy serwisu, którzy w swoich zawodowych profilach dodają coraz to kolejne kompetencje.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Rynek pracy
To od szefów zależy bezpieczeństwo psychologiczne pracowników
Rynek pracy
Rynek pracy w krajach Unii coraz chłodniejszy. Wynik najgorszy od 5 lat
Rynek pracy
Niezdrowa dieta przeszkadza Polakom w pracy
Rynek pracy
Wahadło na rynku pracy mocniej wychyla się w kierunku pracodawców
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Rynek pracy
Kobiety w finansach. Szklany sufit pęka powoli
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama