Coraz mniej firm zapowiada zwolnienia. Panika mija

W przedsiębiorstwach mija panika pierwszej fali pandemii – do 8 proc. (z 12 proc. w kwietniu) spadł odsetek tych, które zamierzają ciąć zatrudnienie.

Aktualizacja: 20.05.2020 13:04 Publikacja: 20.05.2020 12:59

Coraz mniej firm zapowiada zwolnienia. Panika mija

Foto: Adobe Stock

Najtrudniej jest w małych firmach, gdzie grupa pracodawców szykujących zwolnienia powiększyła się od końca kwietnia z 9 do 11 proc. Przybyło też firm, które planują obniżki wynagrodzeń - wynika z IV, majowej fali badania kondycji przedsiębiorstw, prowadzonego przez Polski Instytut Ekonomiczny i Polski Fundusz Rozwoju.

Jej wyniki są dużo bardziej optymistyczne dla rynku pracy, a więc i dla całej gospodarki, niż dane z I fali, z końca marca, gdy 28 proc. firm szykowało zwolnienia a co druga cięcia płac. Ta poprawa to m.in. efekt stopniowego odmrażania gospodarki i notowanego przez firmy zahamowania spadków sprzedaży. Grupa firm, które notują ten spadek zmalała na początku maja do 49 proc., czyli o 18 pkt. proc. w porównaniu z końcem kwietnia.

Z drugiej strony informacje z urzędów pracy świadczą o tym, że część firm, które w marcu zapowiadały zwolnienia, już zrealizowała te plany, więc dzisiaj ostrożniej podchodzą do kolejnych cięć kosztów osobowych.

Czytaj także:  Wstrząs na rynku pracy. Tarcza nie zapobiegła fali zwolnień 

- Wejście w etap odmrażania gospodarki zmienia sytuację na rynku pracy. Po dotychczasowym wyraźnym zahamowaniu zaczynamy obserwować systematyczny spadek odsetka firm planujących redukcję poziomu zatrudnienia - komentuje Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora PIE ds. badań i analiz.

Zwraca uwagę, że maleje skłonność pracodawców do obniżania wynagrodzeń- co teraz planuje 19 proc. badanych. Najczęściej takie plany mają duże firmy (22 proc. wobec 20 proc. w kwietniu). Może to być związane z rosnącą grupy firm, które skorzystały ze wsparcia tarczy antykryzysowej, która pozwala na obniżenie płac i czasu pracy dla utrzymania zatrudnienia. Drugą grupą pracodawców, wśród której wzrósł odsetek planujących obniżki płac są małe firmy (21 proc. aż o 10 pkt proc. więcej niż pod koniec kwietnia).

Jak wynika z badania PIE o skorzystanie z co najmniej jednego instrumentu Tarczy Antykryzysowej lub Tarczy Finansowej ubiegało się dotychczas 61 proc. przedsiębiorstw, najczęściej mikro i małe. Najchętniej z pomocy korzystają ci, dla których jest ona niezbędna aby przetrwać. Jak zwraca uwagę Piotr Arak, dyrektor PIE, z rządowego wsparcia skorzystało aż 89 proc. firm, które z własnymi zasobami nie przetrwałyby nawet miesiąca. Z kolei wśród firm zdolnych przetrwać przez miesiąc po pomoc tarczy sięgnęło niemal 76 proc.-To dobry sygnał, bo pokazuje, że pieniądze na ratowanie polskiej gospodarki są wycelowane tam, gdzie znajdują się największe potrzeby – mówi Arak.

Najtrudniej jest w małych firmach, gdzie grupa pracodawców szykujących zwolnienia powiększyła się od końca kwietnia z 9 do 11 proc. Przybyło też firm, które planują obniżki wynagrodzeń - wynika z IV, majowej fali badania kondycji przedsiębiorstw, prowadzonego przez Polski Instytut Ekonomiczny i Polski Fundusz Rozwoju.

Jej wyniki są dużo bardziej optymistyczne dla rynku pracy, a więc i dla całej gospodarki, niż dane z I fali, z końca marca, gdy 28 proc. firm szykowało zwolnienia a co druga cięcia płac. Ta poprawa to m.in. efekt stopniowego odmrażania gospodarki i notowanego przez firmy zahamowania spadków sprzedaży. Grupa firm, które notują ten spadek zmalała na początku maja do 49 proc., czyli o 18 pkt. proc. w porównaniu z końcem kwietnia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Ukraińcy mogą zniknąć z polskiego rynku pracy. Kto ich zastąpi?
Rynek pracy
Polskie firmy mają problem. Wojenna mobilizacja wepchnie Ukraińców w szarą strefę?
Rynek pracy
Złe i dobre strony ostrego wzrostu płac
Rynek pracy
Rośnie popyt na pracę dorywczą
Rynek pracy
Pokolenie Z budzi postrach wśród pracodawców