Reklama

SN: można kwestionować ojcostwo osoby transseksualnej

To w rękach sądu jest stwierdzenie nieskuteczności uznania dziecka poczętego z komórek anonimowego dawcy, w szczególności gdy nie chodzi o biologicznego ojca.

Aktualizacja: 27.02.2020 15:14 Publikacja: 27.02.2020 15:02

SN: można kwestionować ojcostwo osoby transseksualnej

Foto: AdobeStock

To sedno najnowszej uchwały Sądu Najwyższego w sprawie, w której zakwestionowano ojcostwo osoby transseksualnej typu K/M, czyli mężczyzny, który wcześniej był kobietą. O rozstrzygnięcie tej kwestii zwrócił się do SN Sąd Okręgowy w Szczecinie, do którego miejscowy prokurator wystąpił o orzeczenie bezskuteczności uznania ojcostwa dziewczynki przez Bartosza R. będącego przez wiele lat w nieformalnym związku z Martą E. Mężczyzna przeszedł tylko terapię hormonalną, nie miał pieniędzy na chirurgiczną zmianę płci i nie miał i nie ma możliwości bycia biologicznym ojcem. Para zdecydowała się więc na sztuczną inseminację nasieniem anonimowego dawcy.

Po ok. dwóch latach związek zaczął się psuć. Zamieszkali oddzielnie, kobieta związała się z innym mężczyzną i wystąpiła do prokuratora, by wszczął procedurę zakwestionowania ojcostwa mężczyzny. A prokurator może to uczynić, „jeżeli wymaga tego dobro dziecka lub ochrona interesu społecznego” (art. 86 kodeksu rodzinnego), i wniosek złożył.

Czytaj także: Czy transseksualista może być ojcem dla dziecka z in vitro - pytanie prawne do Sądu Najwyższego

Bartosz R. był temu przeciwny, wskazywał, że świadomie uznał dziecko, kocha je i są ze sobą bardzo emocjonalnie związani, a córka połowę miesiąca spędza z nim i ze względu na jej dobro nie powinno się ich rozdzielać.

Nie przekonał Sądu Rejonowego w Szczecinie, który wniosek prokuratury uwzględnił. W ocenie SR sprawa jest prosta, dziewczynka z pewnością nie jest córką Bartosza R., a zgodnie z kodeksem rodzinnym nie może uznać dziecka mężczyzna, który jest świadom, że nie jest jego biologicznym ojcem (pewne wyjątki przewiduje ustawa o leczeniu niepłodności).

Reklama
Reklama

Rozpoznając apelację Bartosza R., Sąd Okręgowy w Szczecinie powziął jednak wątpliwości, jak w takiej sytuacji postępować, które zawarł w pytaniu prawnym do SN: Czy w sprawie o ustalenie bezskuteczności uznania ojcostwa wytoczonej przez prokuratora wobec dziecka poczętego ze sztucznego zapłodnienia od anonimowego dawcy nasienia, dobro dziecka, o jakim mowa w art. 86 krio, sprzeciwia się uwzględnieniu powództwa?

Uzasadniając uchwałę SN, sędzia Krzysztof Pietrzykowski wskazał, że to prokurator decyduje, czy zachodzą przesłanki wystąpienia z wnioskiem, ale sąd decyduje, czy powództwo o ustalenie bezskuteczności uznania ojcostwa dziecka poczętego w następstwie wspomaganej prokreacji z komórek anonimowego dawcy jest zasadne. Może być zaś ono oddalone jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, które szczegółowo wyłuszczy w pisemnym uzasadnieniu.

Sygnatura akt: III CZP 56/19

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama