O odmowę wykonania europejskiego nakazu aresztowania wydanego przez sąd w Lyonie wobec Olgi R., obywatelki Polski ściganej we Francji za cztery czyny związane z uprowadzeniem córki w roku 2014 i 2016 wnioskowała Prokuratura Okręgowa w Olsztynie.

W środę SO w Olsztynie uznał ten wniosek za zasadny.

- Sąd zwrócił uwagę, że w świetle polskiego prawa odpowiedzialność karna rodzica za uprowadzenie lub zatrzymanie swojego dziecka, które nie ukończyło 15 lat, może nastąpić dopiero wówczas, gdy został on pozbawiony władzy rodzicielskiej albo gdy nastąpiło zawieszenie lub ograniczenie tej władzy. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika natomiast, że Olga R. posiada pełnię praw rodzicielskich i nie sposób uznać, by w świetle obowiązującego w Polsce porządku prawnego dopuściła się przestępstwa - informuje Olgierd Dąbrowski – Żegalski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Jednocześnie sąd wskazał, że Olga R. wyjechała z Francji wraz z córką z uwagi na agresywną postawę swojego partnera. - Chciała w ten sposób zapewnić bezpieczeństwo zarówno sobie, jak i dziecku. Dlatego w ocenie sądu wykonanie europejskiego nakazu aresztowania i przekazanie Olgi R. organom ścigania Francji stanowiłoby także naruszenie wolności i praw nie tylko Olgi R., ale też jej małoletniej córki - podaje "Gazeta Olsztyńska".