Wyrok o własności auta nie wystarcza do jego rejestracji - wyrok WSA

Wyrok sądu rejonowego ustalający prawo własności pojazdu nie zapobiegł uchyleniu rejestracji auta.

Publikacja: 14.11.2016 06:49

Wyrok o własności auta nie wystarcza do jego rejestracji - wyrok WSA

Foto: 123RF

Samochód Adama Z. (dane zmienione) zarejestrował starosta wodzisławski.

W 2014 r., w toku śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach, stwierdzono, że dowód rejestracyjny auta oraz karta pojazdu zostały podrobione. W wyniku wznowionego postępowania starosta uchylił decyzję o rejestracji samochodu. Zarejestrował go jednak ponownie na podstawie prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Wodzisławiu, ustalającego prawo własności pojazdu na rzecz Adama Z.

Prokurator okręgowy odwołał się od tej decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach. Był zdania, że uchylenie pierwotnej decyzji i jednoczesne dokonanie ponownej rejestracji pojazdu nie załatwia sprawy. – Skoro rejestracja nastąpiła na podstawie fałszywych dokumentów, należało ją uchylić i odmówić zarejestrowania samochodu – twierdził.

Uwzględniając to odwołanie, SKO uchyliło decyzję starosty i przekazało mu sprawę do ponownego rozpoznania. Zdaniem SKO wyrok Sądu Rejonowego w Wodzisławiu ustalający na rzecz Adama Z. prawo własności auta wypełnia jedynie pierwszy warunek zarejestrowania pojazdu z art. 72 ust. 1 prawa o ruchu drogowym. Nie wyjaśniono natomiast, czy samochód nie został już ewentualnie wyrejestrowany, np. na terenie Niemiec.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach Adam Z. podkreślił, że art. 72 ust. 1 prawa o ruchu drogowym, określający, na podstawie jakich dokumentów może zostać dokonana rejestracja pojazdu, w pkt 1 wymienia dowód własności pojazdu.

WSA w Gliwicach orzekł, że prawomocny wyrok ustalający, że właścicielem auta jest Adam Z., nie wystarczy. Nie została wyjaśniona kwestia ewentualnego wyrejestrowania pojazdu na terenie innego państwa członkowskiego UE – co jest niezbędne do rozstrzygnięcia sprawy ponownego zarejestrowania auta bądź odmowy. Kwestia dobrej wiary przy nabyciu samochodu nie ma tu znaczenia.

Sygnatura akt: II SA/Gl 290/16

Samochód Adama Z. (dane zmienione) zarejestrował starosta wodzisławski.

W 2014 r., w toku śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach, stwierdzono, że dowód rejestracyjny auta oraz karta pojazdu zostały podrobione. W wyniku wznowionego postępowania starosta uchylił decyzję o rejestracji samochodu. Zarejestrował go jednak ponownie na podstawie prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Wodzisławiu, ustalającego prawo własności pojazdu na rzecz Adama Z.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP