Jak pisze Reuters do zwiększenia się popularności prezydenta przyczyniły się koncesje uczynione przez francuską administrację na rzecz uczestników protestującego we Francji od połowy listopada ruchu żółtych kamizelek. Pod presją protestów rząd wycofał się m.in. z planowanej podwyżki podatku paliwowego.   

Obecnie z prezydentury Macrona zadowolonych jest 28 proc. ankietowanych - o 5 punktów procentowych więcej niż w sondażu sprzed miesiąca - wynika z sondażu Ifop-Fiducial.

Jednocześnie tylko 19 proc. ankietowanych stwierdziło, że Macron rozumie problemy obywateli. 30 proc. chwali prezydenta za jego politykę ekonomiczną.

Sondaż przeprowadzono na grupie 1014 osób między 3 a 4 stycznia.

Od tego czasu, jak przypomina Reuters, francuski rząd zaostrzył jednak stanowisko wobec uczestników nielegalnych demonstracji. Premier Francji, Edouard Philippe zapowiedział wprowadzenie przepisów przewidujących surowsze kary dla organizatorów i uczestników tego typu protestów.