Piotr Marecki. Wszędzie studnie, stare kapliczki, krowy

Mówi, że wyznaje filozofię, żeby zawsze zaczynać bić jako pierwszy. Nie czekać, aż ktoś inny zacznie. Jak był dzieckiem, to mu ktoś przestawił nos, i wtedy właśnie się nauczył, że to błąd – czekać.

Publikacja: 22.05.2020 18:00

Piotr Marecki. Wszędzie studnie, stare kapliczki, krowy

Foto: Shutterstock

Wetlina, 18 czerwca 2019, na liczniku 366 km

Rano idę do Bazy na śniadanie. Zamawiam też kawę do termosu, na drogę. Żegnam się z Lutkiem, Tomkiem i Agnieszką. Wyjeżdżam z Bazy Ludzi z Mgły. Wstępuję jeszcze do Chaty Wędrowca zobaczyć tego słynnego naleśnika giganta. Pachnie kadzidełkiem, siedzą jacyś dobrze ubrani seniorzy. W menu sprawdzam, że naleśnik kosztuje czterdzieści osiem złotych. Wychodzę. Jadę na Dwernik i Dwerniczek. Słucham chiptune'ów Yerzmyeya z ZX Spectrum na zmianę z C. C. Catch i czasem włączam piosenkę o deszczu. Wjeżdżam do Chmiela, chcę się dostać do Polany, przez Zatwarnicę, leśnymi drogami, ale wszędzie zakazy wjazdu dla samochodów. Więc wracam i jadę przez Smolnik, Lutowiska, Czarną Górną, Rabe, Zadwórze. Dopiero w Hoszowie skręcam w lokalną drogę na Jałowe. Według mapy lokalnymi drogami dostanę się przez Bandrów Narodowy do Krościenka. Nie ma tu zasięgu.

Pozostało 94% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki