Reklama

„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem

„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji niebanalna opowieść o więzach rodzinnych. Już w kinach.

Publikacja: 27.06.2025 15:50

mat. pras. UIP

mat. pras. UIP

Foto: Helen Paulini

Jeszcze dekadę temu w Hollywood mówiło się, że sequele należy realizować szybko, by widzowie wciąż mieli w pamięci poprzednie odsłony. Tymczasem dziś na ekrany coraz częściej trafiają kontynuacje naprawdę starych hitów. Dopiero co kina podbiło nowe „Oszukać przeznaczenie”, próba ożywienia serii zakończonej 14 lat temu, a już zadebiutował w nich horror „28 lat później”. To trzecia część sagi sprzed dwóch dekad, a zarazem początek nowej trylogii.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Żar”: Chęć bycia silniejszym
Plus Minus
„EA Sports FC 26”: Skazani na piłkarski sukces
Plus Minus
„The Critic”: W teatrze zbrodni
Plus Minus
„Dzikość”: Emocje w parku narodowym
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Prof. Przemysław Czapliński: Opór wobec siły pieniądza
Reklama
Reklama