Reklama

„Shadow Labyrinth”: Przez tunele i pułapki do bossa

„Shadow Labyrinth” to gratka dla boomerów: platformówka jak z lat 80.

Publikacja: 08.08.2025 16:40

„Shadow Labyrinth”: Przez tunele i pułapki do bossa

Foto: mat.pras.

To dość szalony pomysł. Jego źródeł można doszukiwać się w grze „Metroid”, produkcji z 1986 r., w której niejaki Samus przemierzał pieczary i jaskinie planety Zebes, unikając potworów i pułapek. W „Shadow Labyrinth” zastępuje go Miecznik nr 8, ludzka dusza uwięziona w sztucznej skorupie odzianej w rajtuzy i otulonej podartą peleryną. I tegoż właśnie obywatela budzi Puck, mechaniczna kula rodem z serii „Pac-Man”. Pod jej komendą nasz bohater ma uratować świat. I dokładnie tak jak w „Metroid” przemierza kolejne poziomy pełne potworów i pułapek.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Chodźmy w las! Co się kryje między drzewami”: Królestwa mrówek i samolubna jemioła
Plus Minus
„Mark Rothko. Od środka”: Rothko w strzępach
Plus Minus
„Znajomi i sąsiedzi”: Złodziej na osiedlu
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Borcuch: Kobiety o silnych temperamentach
Plus Minus
Ser, robaki i algorytmy
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama