Spór pomiędzy klubami rozstrzygnął panel FIFA. Strony nie mogły bowiem osiągnąć porozumienia w sprawie uregulowania płatności za zawodnika.

28-letni Argentyńczyk zginął w katastrofie lotniczej w styczniu, podczas podróży z Francji. Leciał samolotem, by dołączyć do swojego nowego klubu.

Klub Cardiff City argumentował, że nie czuje się zobowiązany do zapłaty uzgodnionych z Nantes 15 milionów funtów za transfer, ponieważ Sala formalnie nie był jeszcze ich zawodnikiem w chwili katastrofy samolotu, który runął do Kanału La Manche.

6 mln euro to równowartość pierwszej raty, jaką Cardiff miało zapłacić FC Nantes. Kluby podpisały umowę 19 stycznia i to ona była podstawą decyzji FIFA.