Reklama
Rozwiń

Za klimat niech nie płacą najubożsi

Transformacja energetyczna się nie uda, jeśli będzie oparta na zasadzie: bogaty zarobi, a biedny zubożeje. Albo najsłabsi zostaną włączeni w proces przemian, albo „żółte kamizelki" pojawią się w wielu europejskich stolicach.

Publikacja: 09.07.2019 21:00

Za klimat niech nie płacą najubożsi

Foto: Adobe Stock

Jesienią 2018 r. przez Francję przetoczyła się fala masowych protestów nazwana ruchem „żółtych kamizelek". Ze względu na zróżnicowane regionalnie postulaty ruch najczęściej określany był jako wystąpienie przeciwko elitom politycznym znad Sekwany. Jednak taki opis pomija istotę rzeczy. Bezpośrednim impulsem do strajków była bowiem podwyżka podatku od paliw, którą prezydent Emmanuel Macron wprowadził, żeby wesprzeć rozwój odnawialnych źródeł energii kosztem paliw kopalnych.

Radykalny opór części francuskiego społeczeństwa nie został spowodowany negacją samej transformacji energetycznej, ale raczej wzrostem kosztów, który groził obniżeniem poziomu życia. Lekcja zadana przez „żółte kamizelki" nie została dotychczas odrobiona przez większość europejskich elit.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Jak zasypać Rów Mariański deficytu finansów publicznych w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cud zielonej wyspy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama