Małgorzata Zaleska: Integracja rynku obligacji

Warto odnotować, że wartość wszystkich obligacji wyemitowanych w Polsce przez instytucje finansowe i niefinansowe stanowi tylko kilkanaście procent PKB, podczas gdy na Węgrzech i w Czechach wskaźnik ten jest dwa razy wyższy, w Niemczech cztery razy większy, a w takich krajach jak Szwecja, Dania czy Holandia wartość obligacji przewyższa poziom PKB.

Aktualizacja: 16.05.2017 20:39 Publikacja: 16.05.2017 20:20

Małgorzata Zaleska: Integracja rynku obligacji

Foto: Fotorzepa, Piotr Malecki

Wartość papierów nieskarbowych notowanych w Polsce jest ponadto ok. 250 razy mniejsza od wartości analogicznych instrumentów na rynku amerykańskim. Równocześnie w USA proporcje pomiędzy kredytem bankowym a obligacjami, jako źródłem finansowania przedsiębiorstw, są jak 20 do 80, a w Polsce jak 90 do 10.

Pozwala to jednoznacznie stwierdzić, że rynek obligacji w Polsce jest niedoceniony, mało przejrzysty i niezrozumiały. W ramach GK GPW funkcjonują chociażby dwa odrębne podmioty oferujące obrót obligacjami, tj. GPW i BondSpot.

Konieczne jest zatem uproszczenie infrastruktury obrotu obligacjami w postaci połączenia BondSpot z GPW. Do przeprowadzenia takiej fuzji pożądana była jednak zmiana przepisów prawnych, w tym zniesienie podziału rynku na giełdowy i pozagiełdowy.

Intensywne prace nad zmianą ustawy o obrocie instrumentami finansowymi rozpoczęły się już w 2016 r. i zostały zwieńczone zmianą ustawy, datowaną na 9 marca 2017 r.

Zniesienie podziału na rynek giełdowy i pozagiełdowy oraz zastąpienie ich rynkiem regulowanym zniosło więc jedną z barier połączenia BondSpot z GPW.

Za integracją infrastruktury rynku długu w ramach GK GPW przemawiają zaś zarówno względy ekonomiczne, jak i rosnąca konkurencja ze strony podmiotów zagranicznych. Dublowanie rozwiązań i kompetencji w ramach dwóch podmiotów oraz utrzymywanie dwóch systemów informatycznych, w tym przestarzałego już rozwiązania w ramach BondSpot, nie służy bowiem efektywności finansowej i przekłada się także pośrednio na koszty uczestników rynku. Podmioty zagraniczne przykładają zaś coraz większą wagę do ekspansji międzynarodowej i rosnąca konkurencja dotknie w przyszłości także rynku polskiego. Jako przykłady takich działań wskazać można uruchomienie platformy transakcyjnej obligacji europejskich w USA (MTS Markets International) oraz uruchomienie elektronicznej platformy obrotu obligacjami przez SIX Swiss.

Do najważniejszych korzyści z integracji rynku obligacji w Polsce będzie można zaś zaliczyć: uzyskanie efektu synergii kosztowej w GK GPW; uproszczenie i zwiększenie przejrzystości rynku poprzez likwidację podziału na rynek detaliczny prowadzony przez GPW i hurtowy prowadzony przez BondSpot; uproszczenie dostępu inwestorów do rynku obligacji, wynikające z umieszczenia obrotu wyłącznie na jednej platformie transakcyjnej (UTP), a nie czterech, w ramach dwóch systemów informatycznych, jak to jest dotychczas; wzrost płynności na rynku obligacji wynikający z koncentracji obrotu na mniejszej liczbie segmentów rynku; wykorzystanie lepszej rozpoznawalności marki GPW w Polsce i na świecie dla celów sprzedażowych w obszarze segmentu obligacji nieskarbowych.

Powyższe jest także bardzo potrzebne z punktu widzenia konieczności pozyskania miliardów złotych finansowania w celu realizacji „Planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju".

Wartość papierów nieskarbowych notowanych w Polsce jest ponadto ok. 250 razy mniejsza od wartości analogicznych instrumentów na rynku amerykańskim. Równocześnie w USA proporcje pomiędzy kredytem bankowym a obligacjami, jako źródłem finansowania przedsiębiorstw, są jak 20 do 80, a w Polsce jak 90 do 10.

Pozwala to jednoznacznie stwierdzić, że rynek obligacji w Polsce jest niedoceniony, mało przejrzysty i niezrozumiały. W ramach GK GPW funkcjonują chociażby dwa odrębne podmioty oferujące obrót obligacjami, tj. GPW i BondSpot.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację