Reklama

Joanna Wielgolawska: elastyczne dyżury w szpitalach mogą doprowadzić do dramatów

Możliwość przesuwania lekarzy między oddziałami to sposób na poradzenie sobie z brakiem rąk do pracy w szpitalach. Pomysł resortu zdrowia może jednak doprowadzić do wielu dramatów – uważa prawniczka.

Publikacja: 11.01.2018 06:44

Joanna Wielgolawska: elastyczne dyżury w szpitalach mogą doprowadzić do dramatów

Foto: 123RF

Kolejnym pomysłem resortu zdrowia na poradzenie sobie ze skutkami wypowiadania klauzul opt-out przez lekarzy jest uelastycznienie grafików w szpitalach. Zmiany mają być wprowadzone rozporządzeniem w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej. Były już minister Radziwiłł tłumaczył co prawda, że protest lekarzy to jedynie okazja do wprowadzenia zmian, które dojrzewały już od jakiegoś czasu. Wniosku tego nie potwierdza jednak treść uzasadnienia projektu rozporządzenia. Przewidziany termin wejścia w życie zmian to dzień po ogłoszeniu rozporządzenia. Skrócenie vacatio legis podyktowane jest koniecznością zagwarantowania ciągłości i dostępności świadczeń opieki zdrowotnej. Warto przypomnieć, że z końcem stycznia upłyną terminy wypowiedzenia opt-outów dokonanych w grudniu, co dodatkowo pogłębi problemy kadrowe w szpitalach.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama