Lasy nie mogą trafiać do pieca - Lasy Państwowe chcą sprzedawać drewno elektrowniom, minister nie pozwala

Resort rozwoju nie zgadza się, by Lasy Państwowe mogły przez kilkanaście miesięcy sprzedawać pełnowartościowe drewno elektrowniom.

Aktualizacja: 08.06.2020 19:27 Publikacja: 08.06.2020 18:16

Lasy nie mogą trafiać do pieca - Lasy Państwowe chcą sprzedawać drewno elektrowniom, minister nie pozwala

Foto: Adobe Stock

Doprowadzić do tego może procedowana właśnie w trybie obiegowym nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii. Państwowy drzewny monopolista mierzy się z problemem braku zbytu na surowiec. To efekt sytuacji, w jakiej znaleźli się jego odbiorcy z powodu pandemii.

Ministerstwo Środowiska uznało więc, że materiał, z którego produkowano dotąd np. elementy meblowe, powinien móc trafić do spalenia w elektrowniach, co podreperuje budżet Lasów. Aktualnie obowiązujące przepisy nie zezwalają na to. W projekcie noweli zaproponowano więc zmianę definicji drzewa energetycznego i umożliwienie sprzedaży surowca „niebędącego drewnem tartacznym i skrawanym” elektrowniom w okresie od 1 lipca 2020 r. do 31 grudnia 2021 r.

Czytaj też: Polskie lasy trafią do pieców przez koronawirusa

Resort rozwoju nie ukrywa, że zmiana ta może się okazać gwoździem do trumny branży będącej do niedawna liderem eksportowym w kraju. „Zaproponowany zapis po raz kolejny tworzy niekorzystną sytuację dla przemysłu drzewnego. Aktualnie występujące trudności w odbiorze drewna przez przedsiębiorców przetwarzających surowiec drzewny, związane są z katastrofalną sytuacją produkcyjną i finansową tych firm, będącą skutkiem pandemii. W momencie odmrożenia gospodarki i powrotu koniunktury produkcja w tych firmach zostanie ponownie uruchomiona i drewno będzie odbierane z lasu na bieżąco” – podkreśla Krzysztof Mazur, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju w piśmie do przewodniczącego Stałego Komitetu RM.

I przypomina, że w obliczu czekającego branżę radykalnego wzrostu cen energii spowodowanego wprowadzeniem rynku mocy rynek drewna nie może być rozchwiewany nowymi czynnikami kosztotwórczymi, takimi jak dodatkowy popyt ze strony energetyki. Dlatego też w ocenie MR nowe rozwiązania mogłyby obowiązywać, ale maksymalnie do 31 grudnia 2020 r.

Doprowadzić do tego może procedowana właśnie w trybie obiegowym nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii. Państwowy drzewny monopolista mierzy się z problemem braku zbytu na surowiec. To efekt sytuacji, w jakiej znaleźli się jego odbiorcy z powodu pandemii.

Ministerstwo Środowiska uznało więc, że materiał, z którego produkowano dotąd np. elementy meblowe, powinien móc trafić do spalenia w elektrowniach, co podreperuje budżet Lasów. Aktualnie obowiązujące przepisy nie zezwalają na to. W projekcie noweli zaproponowano więc zmianę definicji drzewa energetycznego i umożliwienie sprzedaży surowca „niebędącego drewnem tartacznym i skrawanym” elektrowniom w okresie od 1 lipca 2020 r. do 31 grudnia 2021 r.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił