Ustawa środowiskowa: RPO ostrzega przed konsekwencjami przyjęcia

Sejm poważnie ograniczył prawa społeczności lokalnej do uczestniczenia w postępowaniach dotyczących środowiska. To pogorszy ochronę prawną tych, którzy „sąsiadują” z terenem inwestycji podlegającej procedurom środowiskowym - uważa RPO.

Publikacja: 22.07.2019 16:41

Ustawa środowiskowa: RPO ostrzega przed konsekwencjami przyjęcia

Foto: Adobe Stock

Wady ustawy środowiskowej zdaniem rzecznika narażają Polskę na wszczęcie postępowania przez Komisję Europejską, co skończyć się może tak jak w sprawie Puszczy Białowieskiej.

Czytaj także: Decyzję środowiskową będzie łatwiej uzyskać

RPO ostrzega przed tym marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego. Chodzi o projekt skierowany do parlamentu 9 lipca 2019 r. i uchwalony przez Sejm w dniu 19 lipca 2019 r. Teraz trafi on do Senatu.

Co zakładają zmiany

1. Mieszkańcom trudniej będzie dowiadywać się o przebiegu sprawy (jeśli bowiem w sprawie będzie uczestniczyć ponad 10 podmiotów, to nie będzie już korespondencji „imiennej", w tym imiennie adresowanych decyzji – trzeba będzie sprawdzać wszystko w obwieszczeniach albo w Biuletynach Informacji Publicznej - wynika to ze zmniejszenia - z 20 do 10 - liczby stron postępowania, od której uzależniona jest możliwość zastosowania w postępowaniu art. 49 Kodeksu postępowania administracyjnego, zakłada to nowe brzmienie art. 74 ust. 3 ustawy)

2. Jednocześnie mniej mieszkańców będzie miało prawo zareagować na problem, bowiem ustawa zmniejsza obszar, o którym można mówić, że jest dotknięty inwestycją (obszar, na który może oddziaływać inwestycja uciążliwa, zostanie ograniczony do 100 m poza granic „przewidywanego terenu, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie"; zakłada to art. 74 ust. 3a pkt 1 ustawy); To może znaczyć, że nawet właściciel domu, który sąsiaduje z działką, na której powstanie chlewnia, kurnik albo wysypisko śmieci, nie będzie miał prawa uczestniczenia w postępowaniu.

3. Ci którzy będą mieli prawo reagować, ale z niego nie skorzystają, bo np. za późno się dowiedzą o problemie, stracą prawo do żądania wznowienia postępowania (osoby i instytucje, które nie z własnej winy nie wzięły udziału w postępowaniu, mimo że miały takie prawo, nie miałyby prawa do żądania wznowienia postępowania w myśl nowego ust. 3b-3e art. 74);

4. Prawo do uczestniczenia w postępowaniach dotyczących miejsca zamieszkania tracą ci, którzy nie zadbali wcześniej o to, by ich dane były wpisane do księgi wieczystej (wykluczenie z udziału w postępowaniu właścicieli nieruchomości nieujawnionych w księgach wieczystych lub innych właściwych rejestrach –ust. 3f-3h art. 74 w powiązaniu z ograniczeniami we wznowieniu).

5. Prawo uczestnictwa w postępowaniach stracą też ci, którzy teraz są ich stronami – o ile nie zakończą się one przed wejściem w życie zmian.

Te rozwiązania budzą zasadnicze wątpliwości co do zgodności z prawem unijnym i wiążącym Rzeczpospolitą Polską prawem międzynarodowym.

Jako członek Unii Polska ma obowiązek zapewnienia, aby członkowie zainteresowanej społeczności: mający wystarczający interes lub ewentualnie podnoszący naruszenie prawa, gdy administracyjne procedury prawne państwa członkowskiego wymagają tego jako warunku koniecznego, mieli dostęp do procedury odwoławczej przed sądem lub innym niezależnym i bezstronnym organem ustanowionym ustawą, by zakwestionować materialną lub proceduralną legalność decyzji, działań lub zaniechań.

Wynika to z dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/92/UE z dnia 13 grudnia 2011 r. w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko oraz z Konwencji z Aarhus o dostępie do informacji, udziale społeczeństwa w podejmowaniu decyzji oraz dostępie do sprawiedliwości w sprawach dotyczących środowiska.

Wprawdzie oba akty odsyłają do szczegółowego uregulowania prawa krajowego, ale z zastrzeżeniem, że nastąpi to „stosownie do celu, jakim jest przyznanie zainteresowanej społeczności szerokiego dostępu do wymiaru sprawiedliwości".

Wady ustawy środowiskowej zdaniem rzecznika narażają Polskę na wszczęcie postępowania przez Komisję Europejską, co skończyć się może tak jak w sprawie Puszczy Białowieskiej.

Czytaj także: Decyzję środowiskową będzie łatwiej uzyskać

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP