Reklama

NATO: Niemcy przejmują pałeczkę. Chcą zbudować największą konwencjonalną armię Europy

Na rozpoczętym we wtorek w Hadze szczycie europejscy alianci zobowiążą się do powrotu do wydatków na obronę z czasów zimnej wojny. Ale to głównie Berlin wypełni lukę pozostawioną przez Amerykanów.

Publikacja: 24.06.2025 17:39

Chcemy zbudować największe konwencjonalne siły zbrojne w Europie – zapowiada kanclerz Friedrich Merz

Chcemy zbudować największe konwencjonalne siły zbrojne w Europie – zapowiada kanclerz Friedrich Merz, który tuż przed objęciem władzy doprowadził do uchwalenia przez Bundestag specjalnego funduszu jednego biliona euro na dziesięć lat, który po połowie ma być przeznaczony na postawienie na nogi Bundeswehry i na odbudowę zaniedbanej przez lata infrastruktury, po części o znaczeniu wojskowym.

Foto: REUTERS/Nadja Wohlleben

Na tę wiadomość czekano w holenderskiej stolicy w wielkich nerwach. Wreszcie we wtorek rano czasu europejskiego Biały Dom ogłosił, że Donald Trump przyleci na szczyt NATO. W charakterystycznym dla tej administracji stylu podano, że tuż przed dwudziestą PREZYDENT (jak w oryginale) przywita króla i królową Holandii (wedle protokołu to on zostanie przez monarchów przyjęty). W ten sposób spełnia się najważniejszy cel sekretarza generalnego paktu Marka Rutte: Ameryka pozostanie solidarna ze swoimi europejskimi sojusznikami. 

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Kłopoty liderki wolnej Białorusi z geopolityką w tle
Polityka
Sébastien Lecornu znów premierem Francji
Polityka
Czy Donald Trump powinien otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla? Jest komentarz Putina
Polityka
Marina Corina Machado. Kim jest laureatka Pokojowej Nagrody Nobla 2025?
Polityka
Pokojowa Nagroda Nobla przyznana. Laureatką opozycjonistka z Wenezueli
Reklama
Reklama