Złoto Kszczota to czwarty złoty, a 29 w ogóle medal polskich lekkoatletów w Halowych Mistrzostwach Świata.

Kszczot, który ma już na koncie brązowy i srebrny medal HMŚ w finałowym biegu wyraźnie zdystansował rywali biegnąc na czele stawki przez ostatnie 400 metrów biegu.

- Widocznie starzeje się jak wino, im starszy tym jestem lepszy - powiedział po biegu Kszczot.

Polski lekkoatleta wygrał bieg z czasem 1:47,47 wyprzedzając Amerykanina Drew Windle (1.47,99) i Hiszpanem Saulem Ordonezem (1.48,01). Ostatecznie jednak - po dyskwalifikacji Windle'a (za przepychanie się w trakcie biegu), ze srebra cieszył się Ordonez a brązowy medal przypadł Brytyjczykowi Elliotowi Gilesowi (z czasem 1.48,22).

To pierwszy polski medal na tegorocznych HMŚ.