Reklama

Jerzy Haszczyński: To nie pojedynek polsko-izraelski

Obchody w Jerozolimie i w dawnym obozie Auschwitz nie muszą rywalizować o to, gdzie pojawią się ważniejsi przywódcy. Można skupić uwagę na najważniejszych: ostatnich żyjących więźniach.

Aktualizacja: 03.12.2019 22:00 Publikacja: 03.12.2019 18:45

Putin na obchodach 60. rocznicy wyzwolenia Auschwitz w 2005 roku

Putin na obchodach 60. rocznicy wyzwolenia Auschwitz w 2005 roku

Foto: Fotorzepa/ Andrzej Wiktor

Pod koniec stycznia 2020 roku przypada 75. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz, jedna z ostatnich okrągłych rocznic, na których będą obecni ocaleni więźniowie. A więc wyjątkowa.

Nie da się ukryć, że obchody mają też wymiar polityczny. A odbywają się w dwóch miejscach, najpierw w Jerozolimie (World Holocaust Forum), a cztery dni później w Oświęcimiu. Mogą sprawiać wrażenie rywalizacji między Izraelem a Polską w dziedzinie polityki pamięci, w której głównym miernikiem są nazwiska VIP-ów, którzy wezmą udział w każdej z uroczystości.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Bogusław Chrabota: Po dwóch latach Donald Tusk wciąż jest najmocniejszy w polskiej polityce
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Dwa lata od wyborów z 15 października. Koniec złudzeń liberałów i efekt Trumpa
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Pokój Donalda Trumpa na Bliskim Wschodzie
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Pakt migracyjny to papierowy tygrys
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Donald Tusk może odebrać KO zdolność koalicyjną
Reklama
Reklama